Rosja. Samolot zapalił się podczas lądowania. Boeing był pełny ludzi
Na lotnisku w Rosji podczas lądowania zapalił się samolot boeing 767-300. Na pokładzie maszyny rosyjskich linii lotniczych Azur Air znajdowało się ponad 300 osób.
Samolot lądował w środę po południu na lotnisku w Barnaule. To miasto w azjatyckiej części Rosji, położone 250 km na południe od Nowosybirska. Boeing leciał z Cam Ranh w Wietnamie.
Zapaliło się podwozie samolotu. Ogień został szybko ugaszony i samolot nie doznał żadnych poważnych zniszczeń. Pilotom udało się bezpiecznie sprowadzić boeinga na ziemię.
Dywersja na kolei. "Wybuch był bardzo potężny"
W samolocie było 331 osób. Taką liczbę pasażerów i załogi podały linie lotnicze Azur Air. Informator rosyjskiej agencji prasowej TASS stwierdził tymczasem, że na pokładzie było nawet więcej osób – 361 pasażerów i 10 członków załogi.
Po wylądowaniu pasażerowie zostali natychmiast ewakuowani. Około 20 osobom trzeba było udzielić pomocy medycznej. Do szpitala trafiły 4 osoby. W ewakuacji na lotnisku w Barnauł uczestniczył personel pięciu karetek pogotowia.
Bagaże zostały w samolocie. Podróżni nie zdążyli ich zabrać i dopiero za jakiś czas będą mogli odebrać swoją własność. Linie Azur Air poinformowały, że tym, którzy nie mieszkają w Barnauł, zapewnią darmowy nocleg w hotelu i transfer do miejsca zamieszkania. Wszystkim podróżnym zapewniono też dostęp do pomocy psychologicznej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
