Rząd zabije dzikie konie? 45 tysięcy okazów zagrożonych
Amerykańscy podatnicy mogą przyczynić się do opłacenia największej rzezi koni w historii kraju. Wszystko po to, aby zrobić miejsce dla ogromnych farm bydła.
Zabicie koni przegłosowało amerykańskie Biuro Gospodarowania Ziemią. To federalna agencja rządowa wchodząca w skład Departamentu Zasobów Wewnętrznych Stanów Zjednoczonych. Organizacja już teraz przeniosła 45 tysięcy okazów z terenów przewidzianych na komercyjne farmy. Zwierzęta przetrzymywane są w zatłoczonych zagrodach należących do biura, czekając prawdopodobnie na śmierć.
Decyzja Biura Gospodarowania Ziemią o zabiciu koni to kompletna rezygnacja z odpowiedzialności za los tych zwierząt. Tym bardziej, że proponowaliśmy im liczne i bardziej humanitarne alternatywy dla tego rozwiązania takie jak na przykład kontrolowanie urodzeń - powiedziała w oficjalnym oświadczeniu Holly Hazard zajmująca się innowacyjnymi programami dla organizacji Humane Society of the United States.
Autor: Tomasz Wiślicki
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
