Uderzeń i krzyków nie było końca. W bójce rodziców brały udział przede wszystkim kobiety. Wymierzały sobie ciosy, szarpały za włosy, rzucały na krzesła, atakowały innych rodziców stojących obok. Wszystko to przy akompaniamencie marszu, w rytm którego uczniowie - w tym ich własne dzieci - szły w kierunku podium odebrać dyplomy.
Bójka rozgorzała z powodu siedzenia. Jedna z kobiet odepchnęła starszego mężczyznę, który blokował jej dojście do jej miejsca. Druga kobieta powiedziała, że jest ono zajęte, więc też została popchnięta. Rodzice wokół starali się uspokoić nastroje, ale było już za późno. Kobieta przeszła do ataku, reszta do obrony i wybuchła regularna bójka, którą przerwała dopiero ochrona.
Ceremonia odbyła się zgodnie z planem. Uwagę wszystkich jednak do końca absorbowała sytuacja z rodzicami, którzy nie potrafili utrzymać nerwów na wodzy. Nie wiadomo, czy ktoś z uczestników poniesie konsekwencje prawne. Dyrektor szkoły Arlington High School z Memphis w stanie Tennessee stwierdził, że jego celem jest zwrócenie uwagi na uczniów, a nie na błędne decyzje ich rodziców - informuje mirror.co.uk.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
