Niezwykłe zjawisko pojawiło się u brzegów jeziora Michigan, największego zbiornika słodkowodnego w USA. To skutek gwałtownego obniżenia temperatury w tym regionie Ameryki Północnej. Do sieci trafiły filmy pokazujące prawdziwy lodowy dywan zbudowany z lodowych kul wyrzucanych na brzeg w okolicach St Joseph.
Miasteczko to znajduje się na wschodnim brzegu jeziora ok. 100 km od Chicago. Drobne kawałki lodu "przybierają na wadze" i zyskują sferyczny kształt, gdy fale bezlitośnie ciskają jedne na drugie i powoli je przewracają je i utaczają.
Zaczyna się od małego kawałka lodu na jeziorze. Wiatr stopniowo "obtacza" je natychmiast zamarzającą wodą i tak sobie rosną - mówi Ari Sarsalari.
Według meteorologa Weather Channel do ich powstania potrzebne są 3 elementy: bardzo niska temperatura powietrza, relatywnie ciepła woda i silny wiatr.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
