Inflacja niewątpliwie jest tematem, od którego w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy po prostu nie sposób uciec. Nie tylko w sferze informacyjnej - niemal każdy najzwyczajniej w świecie odczuł ją na swojej kieszeni, a także po obserwacji cen na sklepowych półkach. Co prawda obecnie nareszcie otrzymujemy pozytywne znaki, lecz nadal daleko do całkowitego ustabilizowania sytuacji.
Wzrosty cen oraz bardzo częste słuchanie o rekordowej inflacji oczywiście sprawiły, że zaczęliśmy z rozrzewnieniem wspominać nie tak odległe czasy, gdy ceny były o wiele niższe i za mniej rzeczywiście można było kupić więcej. Czy jednak rzeczywiście tak wyglądały realia, czy może mózg płata nam figle, przepuszczając nasze wspomnienia przez filtr nostalgii?
Czytaj również: Inflacja we wrześniu. Takich danych nie było od wielu miesięcy
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z bardzo dobrym sposobem na rzeczywiste sprawdzenie tego zagadnienia wyszły osoby prowadzące profile aplikacji PanParagon. Jej użytkownicy mogą w niej przechowywać swoje paragony, przeglądać promocje w największych sieciach, a także prowadzić statystyki wydatków. Na profilu PanaParagona na Instagramie pojawiło się wideo, w którym to prowadzący postanowił wykonać identyczne zakupy względem września 2021 r.
Typowy koszyk dwa lata później. O ile więcej płacimy za zakupy?
Przekrój jest tutaj naprawdę spory. Znajdziemy podstawowe produkty spożywcze jak woda, pomidory czy chleb, środki czystości w osobie gąbek czy mydła, ale również inne rzeczy, jak czteropak piwa, pistacje, pastę z makreli czy mrożoną pizzę. Ogółem rzecz ujmując, nie ma żadnych niestandardowych produktów, które mogłyby mocno zawyżyć całą kwotę - wygląda to jak typowy zakupowy koszyk.
Czytaj więcej: Inflacja spada, a co z cenami? GUS podał najnowsze dane
Jakie wnioski płyną z tego eksperymentu? We wrześniu 2021 r. cena zakupów wyniosła dokładnie 123,04 zł. Po dwóch latach na kasie wyświetliła się już kwota 162,58 zł. Jest to więc 39,54 zł więcej na przestrzeni dwóch lat, co daje wzrost o lekko ponad 32 proc. Z pewnością każdy będzie mieć inny pogląd na to, czy rzeczywiście jest to duży skok cen, lecz niewątpliwie w skali miesięcznej różnicę można odczuć.
