Groźna bijatyka miała miejsce w centrum Łodzi. W zdarzeniu uczestniczyły trzy kobiety.
Dwie młode kobiety okładały się pięściami trzecią. A kiedy ta się przewróciła, zaczęły ją bezlitośnie kopać - donosi "Fakt".
O incydencie, za pośrednictwem specjalnego przycisku SOS, zaalarmowani zostali łódzcy strażnicy miejscy. W związku z tym zgłoszeniem, do akcji ruszyli funkcjonariusze z oddziału prewencji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Pracownik Lidla przyłapany. Sieć reaguje. "Przepraszamy"
Bójka w Łodzi. "Dwie wersje zdarzeń"
"Trzy panie, dwie wersje wydarzeń. Dwie mówiły, że zostały pobite przez trzecią. Trzecia - że przez tamte dwie. Monitoring rozwiał wątpliwości: dwie biły, jedna leżała. I to dosłownie - pięści, kopniaki, urazy głowy" - czytamy we wpisie łódzkiej straży miejskiej.
Karetka zabrała poszkodowaną do szpitala. Napastniczki natomiast trafiły na komisariat.
Wspólny mianownik? Alkohol. Punkt SOS zadziałał. Rozsądek - niekoniecznie - podsumowali funkcjonariusze.
Strażnicy nie podali, kiedy dokładnie doszło do tego incydentu. Informacja została opublikowana w poniedziałek (14 kwietnia). Przekazano jedynie, że bójka miała miejsce w godzinach wieczornych.
Czytaj także: Kierowca bmw docisnął hamulec. Nagranie z Warszawy
Czym jest punkt SOS?
W Łodzi i innych miastach funkcjonują punkty SOS zainstalowane w miejscach publicznych, takich jak parki czy centra miast. Są to urządzenia umożliwiające szybkie wezwanie pomocy w sytuacjach awaryjnych, takich jak zagrożenie zdrowia czy akty wandalizmu. Często wyposażone są w głośniki do emisji ogłoszeń lub ostrzeżeń dla okolicy.
