Głośna egzekucja w USA. Skazany na karę śmieci miał IQ 64
Agencja Associated Press poinformowała o wykonaniu wyroku śmierci na Willu B. Smicie. 52-latek w 1991 roku zamordował z zimną krwią młodą kobietę. Obrońcy wnosili o ponowne zbadanie sprawy, ostatecznie doszło jednak do egzekucji poprzez śmiertelny zastrzyk.
Will B. Smith został stracony 
Will B. Smith porwał i zamordował 22-letnią Sharmę Ruth Jonson. Kobieta została przez niego porwana spod bankomatu. 52-latek zabrał ją następnie na cmentarz i tam zabił strzałem w tył głowy.
Następnie posługiwał się jej kartą płatniczą. Miał wypłacić środki zgromadzone na jej koncie. Został skazany na karę śmierci. Egzekucja początkowo była planowana na luty bieżącego roku.
Czytaj także: Papież Franciszek chce być na czasie? Nowa aplikacja
Obrońcy wnieśli apelację. Twierdzili, że bez obecności pastora wyrok nie może być wykonany. Powoływali się także na niesprawność intelektualną skazanego. Jego iloraz inteligencji został określony zaledwie na 64.
Czytaj także: Putin murem za talibami. Żąda kontrowersyjnej zmiany
Zabił w 1991 roku. Po 30 latach wykonano egzekucję
Nie doszukano się jednak innych dysfunkcji. Biegli ocenili, że pomimo niskiego ilorazu inteligencji, jego umiejętności językowe, czytania i liczenia nie wskazywały na niepełnosprawność intelektualną. Wyrok wykonano w czwartek wieczorem czasu miejscowego, ponad 30 lat od dokonania zbrodni.
W sprawie wypowiedziała się gubernator stanu Alabama, Kay Ivey. Powiedziała, że dowody były przytłaczające, a sprawiedliwość słusznie wymierzona.
