Gruzin poszukiwany. Zadźgał swoją towarzyszkę?
Zaszlachtował nożem 41-letnią Gruzinkę, a jej zwłoki zostawił w pustym domu przy ulicy Broniewskiego w Wieruszewie? O zabójstwo kobiety policja podejrzewa 35-letniego Anara J. Mężczyzna jest poszukiwany.
W wyniku wypadku zmarł jeden z kierowców
Ciało kobiety z ranami ciętymi na szyi policjanci ujawnili w czwartek, 21 listopada. Zwłoki znaleziono w domu przy ulicy Broniewskiego w Wieruszewie w województwie łódzkim.
Jak wynika z informacji policji, wcześniej mieszkanie było wynajmowane przez grupę obcokrajowców.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Czytaj także: Zamordował jej siostrę. "Nie jest potworem"
Po godzinie 4:00 nad ranem mężczyzna zawiadomił policję, że w mieszkaniu, w którym przebywało kilku obcokrajowców odnalazł ciało kobiety z raną ciętą szyi. W sprawie na razie nikt nie został zatrzymany — poinformował aspirant Piotr Siemicki, oficer prasowy policji w Wieruszowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Więcej informacji na tym etapie śledztwa policja nie chce ujawniać. Wiadomo jednak, że podejrzewanym o brutalne zaszlachtowaniem nożem swojej towarzyszki podejrzewany jest jeden z mężczyzn przebywający w wynajętym mieszkaniu.
Mężczyzna uciekł i obecnie ukrywa się przed policją.
Został skierowany wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie Anara J., który ukrywa się przed polskimi organami ścigania - informuje Jolanta Szkilnik, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.
Czytaj także: Zabójstwo 20-latki w Krakowie. Nagły zwrot w sprawie?
