Koszmarna przepowiednia. "Możemy stracić wszystko"
Wróżka Katasza podzieliła się przepowiednią na okres od 24 do 30 kwietnia 2023 roku. Jej wizja absolutnie nie napawa optymizmem. Horoskop dla wszystkich znaków zodiaku zakłada, że retrogradacja Merkurego w Byku będzie bardzo kłopotliwa. Oczywiście wynurzenia tarocistki trzeba analizować z przymrużeniem oka.
Zdjęcie poglądowe
Wróżka Katasza zaprezentowała już rozkład kart tarota na kolejne dni. Jednocześnie wyjaśniła jaką rolę odegra ruch wsteczny Merkurego i przekazała, kto powinien uważać najmocniej.
Retrogradacja Merkurego potrwa od 21 kwietnia do 15 maja. Tym razem może być dla nas bardzo ważna. Zjawisko ma wpływać na nasze samopoczucie.
Za sprawą retrogradacji Merkurego spotkamy się z... przeszłością. Powrócą byłe miłości lub nierozwiązane problemy. We znaki dadzą się tak naprawdę przeróżne historie, które nie zostały przez nas ostatecznie zamknięte.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chcą wezwać Kaczyńskiego. Zespół już działa
To może okazać się bardzo bolesne. Może też przybrać formę życiowego sprawdzianu.
Jak zachowamy się tym razem? Czy powtórzymy stare schematy? Ile się nauczyliśmy ze swoich dotychczasowych doświadczeń? - takie pytania stawia Radio ZET.
Niepokojące słowa wróżki
Horoskop na maj 2023 wskazuje na to, że już na początku miesiąca zetkniemy się z przełomowymi wydarzeniami. - Karty Wieża, 6 Kielichów i Koło Fortuny mówią wyraźnie, że musimy się przygotować na przełom. Coś teraz do nas powróci i zmieni bieg przeznaczenia - zapowiedziała wróżka Katasza, cytowana przez Radio ZET.
Powrót dawnych wspomnień w sezonie zaćmień to test. Część relacji da się jeszcze uratować, ale inne trzeba zamknąć raz na zawsze - dodała.
Tarocistka kreśli czarne scenariusze. - Karty 4 Kielichów, 5 Kielichów i 9 Denarów informują, że mamy wybór - stać się zgorzkniałym i wejść w rolę ofiary albo wybaczyć, by móc dalej cieszyć się życiem. Jeśli nie umiemy teraz odpuścić żalu, pielęgnujemy urazy i chcemy się zemścić, ściągniemy na siebie problemy. Możemy wszystko stracić - zaznaczyła.
Oczywiście tego typu przepowiednie trzeba analizować z przymrużeniem oka. Nierzadko wynurzenia jasnowidzów czy tarocistek nijak mają się do rzeczywistości. Kluczowy jest zatem zdrowy rozsądek.
