Lądował awaryjnie na rzece Hudson. Ma teorię o katastrofie w Waszyngtonie
Kapitan Chesley 'Sully' Sullenberger, który bohatersko wylądował na rzece Hudson, zabrał głos na temat katastrofy lotniczej w Waszyngtonie. Wskazał, co mogło być główną przyczyną. - Noc zawsze utrudnia - powiedział.
Chesley 'Sully' Sullenberger o katastrofie pod Waszyngtonem
Kapitan Chesley 'Sully' Sullenberger uważa, że nocne loty nad wodą mogły przyczynić się do zderzenia samolotu American Airlines z helikopterem, w wyniku którego zginęło 67 osób. Sully, znany z awaryjnego lądowania na rzece Hudson w 2009 r., powiedział "The New York Times", że te czynniki mogły utrudnić uniknięcie helikoptera.
- Nad wodą w nocy widać mniej świateł naziemnych niż nad lądem — stwierdził Sully. Według niego "mogło to trochę utrudnić widoczność". 74-letni pilot dodał, że po zmroku mocno zmienia się percepcja.
Noc zawsze utrudnia widzenie innych statków powietrznych — w zasadzie można zobaczyć tylko ich światła. Trzeba próbować ustalić: czy są nad tobą, czy pod tobą? Jak daleko? W którą stronę lecą? Wszystko jest trudniejsze w nocy - powiedział doświadczony pilot.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katastrofa lotnicza w USA. Nagrania z akcji służb
Sully wyraził nadzieję, że rejestrator głosu z kokpitu, rejestrator danych lotu i dane z kontroli ruchu lotniczego pomogą wyjaśnić, co poszło nie tak i doprowadziło do tragedii.
Katastrofy lotniczej pod Waszyngtonem nikt nie przeżył
Zderzenie w powietrzu między helikopterem armii a samolotem z Kansas w pobliżu lotniska Reagan National zabiło wszystkich pasażerów i członków załogi znajdujących się na pokładzie samolotu oraz trzech żołnierzy odbywających lot szkoleniowy w helikopterze wojskowym.
W czwartek wieczorem ekipy ratunkowe przeszukujące wrak odzyskały dwie czarne skrzynki z wód rzeki Potomac. Będzie to ogromna pomoc dla władz w badaniu, co dokładnie wydarzyło się w chwilach poprzedzających katastrofę. Wstępny raport stwierdził, że obsada kontroli ruchu lotniczego na lotnisku była "nienormalna jak na porę dnia i natężenie ruchu".
Jak wskazują media, lotnisko Reagan National od wielu lat boryka się z niedoborem personelu, mając zaledwie 19 w pełni certyfikowanych kontrolerów we wrześniu 2023 r. - znacznie poniżej docelowej liczby 30 - zgodnie z najnowszym Planem Zatrudnienia Kontrolerów Ruchu Lotniczego przedstawionym Kongresowi. Chroniczne niedobory personelu w wieżach kontroli ruchu lotniczego nie są niczym nowym, do czego przyczynia się wysoka rotacja i cięcia budżetowe.
