Lex TVN. Paweł Kukiz komentuje. "Myśmy się pomylili"
Paweł Kukiz zabrał głos ws. tzw. ustawy "lex TVN". 11 sierpnia Sejm przyjął nowelizację wspomnianej ustawy, co wywołało ogromne poruszenie nie tylko w Polsce i w UE, lecz także poza nią. Ustawa została najpierw odroczona. Jednak po reasumpcji trzech posłów ugrupowania Kukiz'15 zmieniło decyzję.
Paweł Kukiz ws. "lex TVN". 
Paweł Kukiz w rozmowie z Radiem Wrocław powiedział, jak z jego strony wyglądało głosowanie za ustawą "lex TVN". Stwierdził, że z początku posłowie Kukiz'15 po prostu się "pomylili". Natomiast sama decyzja o zagłosowaniu "za" ustawą "lex TVN" ma głębsze znaczenie. Według Kukiza mogłoby "dojść do przedterminowych wyborów, do upadku rządu", a to miałoby dalsze konsekwencje.
Myśmy się naprawdę pomylili. Możecie wierzyć czy możecie nie wierzyć. Ja po prostu mówię: pomyliłem się przy tym głosowaniu [chodzi o zagłosowanie za odroczeniem - przyp. red.], a gdyby nie doszło do reasumpcji, to doszłoby do przedterminowych wyborów, doszłoby do upadku rządu. A gdyby upadł rząd, to upadłaby również szansa uchwalenia moich postulatów - tłumaczy Paweł Kukiz w rozmowie z Radiem Wrocław.
Jak z bajki. Jechaliśmy świątecznym pociągiem do Wilna
Warto przypomnieć: 11 sierpnia głosowano ws. ustawy "lex TVN". Pierwotnie udało się opozycji wygrać głosowanie o odroczenie ustawy. Doszło jednak do reasumpcji. Po przerwie głosowano ponownie - trzech posłów Kukiz'15: Paweł Kukiz, Stanisław Żuk i Jarosław Sachajko zagłosowało "za", razem z partią PiS. Dzięki temu wznowiono obrady.
Życie nie jest zero-jedynkowe i czasem trzeba podejmować jakieś niezbyt popularne decyzje. Ja wiem, że to marnie wyglądało i za to serdecznie przepraszam - że to wszystko było chaotyczne. Tak naprawdę było tu dużo mojej winy, ponieważ ja po prostu w sposób jakiś tam szczególny nie zachowałem też ostrożności - komentuje niedawne obrady Sejmu poseł Paweł Kukiz.
Jak przyznał, jego intencją było zagłosowanie "za", bo od początku w postulatach ruchu Kukiz'15 mówiło się o "dekoncentracji kapitałowej mediów". Dodał, że gdyby nie ta ustawa, to "byłoby po rządzie", a, co za tym idzie, kolejne ustawy, o które walczy Kukiz'15, już na pewno nie mogłyby wejść w życie.
Ale moją intencją - i to mówiłem już od samego początku - było zagłosowanie za ustawą "lex TVN". Od 2015 roku mam w programie dekoncentrację kapitałową mediów w intencji ich repolonizacji. I to cała filozofia. Ale pomyliłem się, i tyle. (...) [Gdyby nie przegłosowanie ustawy - przyp. red] byłoby po moich postulatach. To znaczy moich - naszych, obywatelskich: ustawie antykorupcyjnej, po sędziach pokoju wybieranych przez obywateli, po referendach... - mówił Kukiz w Radiu Wrocław.
