Ma 99 lat, pracowała w obozie w Sztutowie. Sąd odrzucił jej wniosek
99-letnia Irmgard Furchner usłyszała wyrok 2 lat więzienia w zawieszeniu. Jej obrońcy domagali się uniewinnienia. Niemiecki sąd odrzucił apelację. Kobieta została skazana za pomocnictwo w popełnieniu ponad 10 tys. morderstw w nazistowskim obozie koncentracyjnym w Sztutowie (KL Stutthof) w czasie II wojny światowej, gdzie pracowała jako sekretarka.
Irmgard Furchner podczas rozprawy sprzed dwóch lat.
Według Agencji AP News, Federalny Trybunał Sprawiedliwości podtrzymał wyrok skazujący Irmgard Furchner w grudniu 2022 roku przez sąd krajowy w Itzehoe, na karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu.
Czytaj więcej: Nagle wyskoczył z auta. "Proszę, wyślij to na policję"
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
99-latka została oskarżona o bycie częścią aparatu, który pomagał w funkcjonowaniu obozu w Sztutowie, oddalonym o ok. 40 km od Gdańska. Została skazana za pomocnictwo w morderstwie w 10 505 przypadkach i pomocnictwo w usiłowaniu zabójstwa w pięciu przypadkach.
Portal Deutsche Welle dodaje, że kobieta pracowała w obozie mając 18-19 lat. Zatrudniono ją jako sekretarkę i stenotypistkę w administracji obozu koncentracyjnego w latach 1943-1945. Jej obrońcy domagali się uniewinnienia, ponieważ według twierdzeń prawników, nie można udowodnić, że 99-latka wiedziała o systematycznych zabójstwach w obozie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wniosek ten został odrzucony przez Federalny Trybunał Sprawiedliwości. Sędzia Gabriele Cirener oświadczyła, że chociaż Irmgard Furchner nie była głównym sprawcą, była jednak winna. Kobieta bowiem dobrowolnie pracowała jako sekretarka komendanta obozu koncentracyjnego. Pisała na maszynie liczne wewnętrzne listy obozowe oraz instrukcje od komendanta - pisze portal dw.com.pl.
Dla ocalałych z Holokaustu niezwykle ważne jest, aby podjąć próbę późniejszej formy sprawiedliwości - cytuje AP News oświadczenie Josefa Schustera, szefa Centralnej Rady Żydów. - System prawny wysłał ważny komunikat - nawet 80 lat po Holokauście nie można postawić żadnej granicy zbrodni nazistowskich.
Obóz w Sztutowie na Pomorzu działał od 2 września 1939 do 9 maja 1945. Był pierwszym i najdłużej istniejącym niemieckim obozem w Posce. W tym czasie przez obóz przeszło około 110 tysięcy więźniów pochodzących z 28 państw. Wśród nich najliczniejszą grupę narodowościową stanowili Żydzi. Natomiast największe grupy państwowe stanowili kolejno Polacy, obywatele Związku Radzieckiego, Węgrzy i Niemcy. Ocenia się, że blisko 65 tys. więźniów zginęło w wyniku chorób, ciężkiej pracy, fizycznego maltretowania oraz niedożywienia
Czytaj więcej: Szczęśliwy finał poszukiwań. Odnaleziono Izabelę
