"Zaczęła mnie szarpać". Taki baner pokazała Schreiber na marszu w Warszawie
Marianna Schreiber opublikowała nagranie z Wielkiego Marszu Patriotów, na którym pokazała baner, z którym przyszła na miejsce. W pewnym momencie celebrytka została popchnięta przez inną kobietę. Nie obyło się bez wulgaryzmów.
Schreiber popchnięta przez kobietę na Wielkim Marszu Patriotów
W niedzielę, 25 maja 2025 roku, o godzinie 12:00, z Placu Bankowego w Warszawie wyruszył Wielki Marsz Patriotów, zorganizowany przez sztab Rafała Trzaskowskiego. Wydarzenie to stanowiło kluczowy element mobilizacji przed nadchodzącą drugą turą wyborów prezydenckich, zaplanowaną na 1 czerwca. Równocześnie odbył się Marsz za Polską, w którym udział wzięli wyborcy Karola Nawrockiego.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Marianna Schreiber była jedną ze znanych osób, która pojawiła się na miejscu. Celebrytka opublikowała w mediach społecznościowych nagranie, na którym pokazała baner, z którym szła razem z tłumem. Widniał na nim napis: "Co ci szkodzi obiecać?" oraz podobizna Rafała Trzaskowskiego.
Marianna Schreiber a Wielkim Marszu Patriotów. Emocje w tłumie
Marianna Schreiber opublikowała nagranie, na którym pokazała, jak reaguje jedna z uczestniczek Wielkiego Marszu Patriotów. Padły wulgarnie słowa pod adresem celebrytki. Na sam koniec kobieta z tłumu dotknęła kamery, którą nagrywana była Schreiber. Na tym wideo się zakończyło.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Schreiber dodała opis: "Pani mi kazała wypi...alać i zaczęła mnie szarpać oraz mnie popchnęła. Na końcu wyrwała telefon. #WielkiMarszPatriotow".
Marsz rozpoczął się na Placu Bankowym, skąd uczestnicy przeszli ulicą Marszałkowską, przez Rondo Dmowskiego, aż do Placu Konstytucji. W wydarzeniu wzięli udział czołowi politycy obozu rządzącego, w tym premier Donald Tusk, wicepremier i lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, marszałek Sejmu i lider Polski 2050 Szymon Hołownia oraz wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat z Lewicy.
Z kolei Marsz za Polską zorganizowany przez środowisko wspierające Karola Nawrockiego, kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość, wystartował z warszawskiego ronda de Gaulle'a. Trasa marszu prowadziła ulicą Nowy Świat, przez Krakowskie Przedmieście, aż do Placu Zamkowego. Celem wydarzenia było pokazanie jedności i siły zwolenników Karola Nawrockiego oraz mobilizacja przed drugą turą wyborów.
