Nie żyje 38-letni policjant Kamil Szewczyk. "Walczył do końca"
Po ciężkiej chorobie zmarł sierżant sztabowy Kamil Szewczyk z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach. Miał 38 lat. "Był policjantem oddanym służbie, kolegom i drugiemu człowiekowi. Nawet w obliczu choroby myślał o innych" - podkreślają koledzy z pracy.
Po ciężkiej chorobie zmarł sierżant sztabowy Kamil Szewczyk
Śląska policja przekazała smutne informacje. 14 października po ciężkiej chorobie zmarł sierż. szt. Kamil Szewczyk – funkcjonariusz Oddziału Prewencji Policji w Katowicach. "Kamil walczył z ostrą białaczką, wykazując się niezwykłą siłą ducha i wiarą w powrót do zdrowia" - czytamy w komunikacie.
Policjant miał zaledwie 38 lat.
Kamil był wzorem zaangażowania i oddania służbie, zawsze lojalny wobec swoich przełożonych i kolegów. Koledzy z jednostki wspominają go jako człowieka pełnego empatii, humoru i gotowości do pomocy innym. Walczył do końca – nie tylko o swoje życie, ale też o to, by inni mogli je zachować - podkreślają śląscy funkcjonariusze.
Uciekał korytarzem życia. Uderzył w radiowóz i inny pojazd
Gdy dowództwo oraz koledzy i koleżanki z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach dowiedzieli się o chorobie 38-latka zjednoczyli siły, by pomóc. Z ogromnym zaangażowaniem rozpoczęto organizację dnia poboru wymazów do bazy dawców szpiku.
"Niestety, mimo walki i wsparcia wielu osób, Kamil zmarł 14 października. Jego ostatnią wolą było jednak, aby nie przerywać rozpoczętej akcji i kontynuować ją w imię solidarności z wszystkimi, którzy wciąż czekają na swojego dawcę" - informują policjanci.
Dawcą może zostać każdy ogólnie zdrowy człowiek pomiędzy 18. a 55. rokiem życia i nieposiadający znacznej nadwagi, który na stałe mieszka w Polsce i jest ogólnie w dobrym stanie zdrowia. Z pobranej próbki wykonywana jest typizacja antygenów zgodności tkankowej. Wyniki wraz z danymi z formularza wprowadzane są do bazy dawców. Więcej szczegółów: Fundacja DKMS - Zostań potencjalnym dawcą szpiku.
