Ostatni Marsz Niepodległości? Krystyna Pawłowicz komentuje

Marsz organizowany z okazji 11 listopada już od kilku lat wywołuje sporo kontrowersji. Wszystko za sprawą niebezpiecznych incydentów, do których dochodziło na kolejnych zgromadzeniach.

W tym roku o marszu jest głośno także z powodu niedawnych wyborów. Wiele osób popierających partię PiS gorąco zachęca do wzięcia udziału w pochodzie, ponieważ uważają, że kolejnych już nie będzie.

Czytaj także: "Wszystko idzie w piach". Co tym razem rozwścieczyło Pawłowicz?

Swoje zdanie opublikowała także Krystyna Pawłowicz. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego napisała na platformie X, że ma pewne wątpliwości.

Czy to będzie ostatni już Marsz Niepodległości Polski? - czytamy,

Czytaj także: Głosowałeś na opozycję? Pawłowicz napisała, kim dla niej jesteś

Pod postem byłej posłanki PiS pojawiło się wiele komentarzy. Opinie były skrajne, a internauci, albo życzyli sobie, żeby ten marsz był ostatnim, albo gorąco popierali pochód. Znalazły się osoby, które zadeklarowały, że będą się zbierać, nawet bez pozwolenia.

Przyjedziemy z całej Polski, wyjdziemy na ulicę, nikt nie zatrzyma Marszu Niepodległości, żaden Tusk czy Trzaskowski, nigdy, inaczej będzie rewolucja społeczna.

Marsze niepodległościowe zapewne będą, ale bez fałszywego i obłudnego nadęcia, bez podpalania empików i mieszkań, bez troglodytów z zamiłowaniem do faszyzmu - czytamy w komentarzach.

Wśród komentatorów znalazł m.in. Marek Kuna. Doradca Przemysława Czarnka, który ostatnio zasłynął z niewybrednych przytyków w stronę Zbigniewa Bońka, zapewnił Krystynę Pawłowicz, że nadchodzący marsz z pewnością nie jest ostatnim.

Czytaj także: TVP Info o najważniejszego marszu. Ale nie o tym, który wydarzył się w Warszawie

Marsz Niepodległości 2023 rozpocznie się 11 listopada o godzinie 14:00. Ruszy z Ronda Dmowskiego i przejdzie ulicami Warszawy. Trasa będzie wiodła prawdopodobnie tak samo jak w ubiegłym roku i zakończy się po drugiej stronie Wisły, na błoniach Stadionu Narodowego.