Pociąg PKP miał jechać do Terespola. Skończył trasę w innym państwie

Do zdarzenia doszło w Niedzielę Wielkanocną, 9 kwietnia na dworcu Warszawa Gdańska. Mniej więcej o tej samej porze ze stacji miały wyruszyć dwa pociągi w dwóch przeciwnych kierunkach - jeden do Terespola, drugi - daleko na południe, do stolicy Węgier, Budapesztu.

Czytaj także: Ochroniarz miał pilnować obiektów kolejowych. Tak przyszedł do pracy

Zapowiedzi głosowe i tablice informacyjne wskazały, na którym peronie ma stać pociąg do Terespola.

Okazało się jednak, że znajduje się tam pociąg... do Budapesztu. Na sytuację zwrócił uwagę jeden z użytkowników Twittera.

Ile osób dziś zamiast do pociągu o 19:50 do Terespola wsiadło do pociągu do Budapesztu, który przez megafony ogłoszony został jako pociąg do Terespola? Kiedy zrobicie coś z błędnymi komunikatami głosowymi na dworcu Warszawa Gdańska? - zapytał PKP.

Czytaj także: Bosacka nie wytrzymała. Oto reakcja na papieskie kremówki z Pendolino

Na wiadomość zareagowała spółka PKP Intercity. - Jest nam przykro z powodu tej sytuacji. Zapewniamy, że jako przewoźnik dokładamy starań, aby minimalizować możliwość wystąpienia błędów związanych z treścią komunikatów - czytamy w odpowiedzi.

Z wiadomości nie wynika jednak, czy znaleźli się tacy pasażerowie, którzy pomylili pociągi. Jednak w związku z tym, że jeden ze składów jechał za granicę, a drugi - w przygraniczną miejscowość ryzyko pomyłki jest duże.

Czytaj także: Ciężarówka zepsuła się na przejeździe kolejowym. Była chwila grozy

Problemy na kolei w okolicach Warszawy obserwujemy od dłuższego czasu. Problem się nasilił po wprowadzeniu nowego rozkładu jazdy, który uwzględnia liczne przebudowy warszawskiego węzła kolejowego.

Kilkakrotnie zdarzały się już przypadki, że pociągi były skierowane na złe tory. Związkowcy mówią iż może to wynikać z faktu, że dyżurni są przepracowani przez znacznie utrudniony ruch w okolicach stacji Warszawa Zachodnia.

PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. poinformowało, że w trybie natychmiastowym wdrażają dodatkowe procedury - koła bezpieczeństwa - będącymi wsparciem dla dyżurnych ruchu na stacjach Warszawa Gdańska i Warszawa Zachodnia. Spółka zapewnia, że dotychczas nie było zagrożenia bezpieczeństwa ruchu pociągów.

RMF24.pl podaje, że dyżurni ruchu mają przejść dodatkowe szkolenie, a na stacjach Warszawa Gdańska i Warszawa Zachodnia ma być zwiększona liczba kontroli, a także wprowadzony nadzór bezpośredniego zwierzchnika lub instruktora w godzinach największego natężenia ruchu pociągów.