Policja prosi o pomoc. Zaginęła 16-letnia Dominika Stypułkowska z Zambrowa
Policja apeluje o pomoc w odnalezieniu 16-letniej Dominiki Stypułkowskiej. Nastolatka ostatni raz widziana była w niedzielę 11 sierpnia około godziny 15. Do tej pory nie wróciła do domu, ani nie nawiązała kontaktu z bliskimi.
Zaginęła 16-letnia Dominika Stypułkowska z Zambrowa. Policja prosi o pomoc.
Policja szuka zaginionej Dominiki Stypułkowskiej. Jak informuje portal radio.białystok.pl, 16-latka jest wychowanką Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Zambrowie. Nastolatka ostatni raz widziana była w niedzielę 11 sierpnia. Około godziny 15 wyszła z domu, do którego już nie wróciła. Do tej pory nie nawiązała także kontaktu ze swoimi najbliższymi.
W dniu zaginięcia Dominika Stypułowska ubrana była w białą bluzę. Opublikowany przez policję rysopis wskazuje, że zaginiona 16-latka jest szczupłej budowy ciała. Ma 160 cm wzrostu i ciemne krótkie włosy.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Zambrowska policja apeluje o pomoc w poszukiwaniach 16-latki. O kontakt z funkcjonariuszami proszeni są wszyscy, którzy posiadają jakiekolwiek informacje mogące pomóc w ustaleniu miejsca pobytu Dominiki Stypułowskiej. Można to zrobić, dzwoniąc na numer alarmowy 112.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto pamiętać, że wszystkie informacja, nawet te pozornie drobne czy z pozoru nieistotne, mogą przyczynić się do odnalezienia zaginionej osoby.
Zaginięcia w statystykach
Z danych opublikowanych przez Wydział Prewencji Komendy Stołecznej Policji wynika, że w ciągu 24 godzin od zaginięcia udaje się odnaleźć 30 proc. zaginionych osób. W ciągu dwóch dób od zaginięcia odnajduje się ok. 54 proc. zaginionych.
W ciągu tygodnia od zaginięcia odnajduje się 77 proc. poszukiwanych osób. W ciągi miesiąca od zaginięcia udaje się odnaleźć ponad 90 proc. osób, których zaginięcie zgłosili najbliżsi.
Policyjne statystyki wskazują, że najczęstszą przyczyną zaginięć osób do 18 roku życia jest ucieczka z domu lub ośrodka opiekuńczo-wychowawczego. Dotyczą one 65 proc. odnotowywanych przez policję przypadków. Dopiero na trzecim miejscu znajdują się porwania.
