Prawdziwa twarz Trumpa? Wracają szokujące słowa o Hitlerze
Emerytowany gen. John Kelly, który pełnił funkcję szefa sztabu Białego Domu w administracji Donalda Trumpa, skrytykował byłego prezydenta, który przychylnie wypowiadał się o Adolfie Hitlerze, mówiąc, że nazistowski przywódca zrobił "kilka dobrych rzeczy" i wzbudził lojalność w swojej armii.
Amerykanin krytykuje Trumpa. Poszło o... Hitlera
John Kelly za prezydentury Donalda Trumpa był szefem personelu w Białym Domu. Doskonale zna byłego prezydenta USA i potwierdza tezę, która od kilku lat krąży w mediach. Chodzi o pochwały Trumpa w kierunku... Adolfa Hitlera.
Twierdzenie, że Trump wychwalał Hitlera, pojawiło się po raz pierwszy w książce reportera "Wall Street Journal", Michaela Bendera, z 2021 roku. Teraz te słowa potwierdził właśnie Kelly.
Kelly w rozmowie z dziennikarzami przypomniał sobie kilka rozmów, podczas których były prezydent Trump przychylnie wypowiadał się o Adolfie Hitlerze, mówiąc, że nazistowski przywódca zrobił "kilka dobrych rzeczy" i wzbudził lojalność w swojej armii. Kelly zrobił to w wywiadzie z prezenterem CNN i głównym analitykiem bezpieczeństwa narodowego Jimem Sciutto, który publikuje je w ramach nowej książki "The Rise of Great Powers".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrowersyjne słowa Bidena o Putinie. Miller tłumaczy
Trump powiedział: "No cóż, ale Hitler zrobił kilka dobrych rzeczy". Zapytałem: "Jakie?" A on powiedział: "No cóż, Hitler odbudował gospodarkę. "Ale co zrobił z odbudowaną gospodarką" - Kelly dopytywał prezydenta.
Trump: Hitler zwrócił je przeciwko własnemu ludowi i światu. A ja na to: "Proszę pana, nigdy nie można powiedzieć nic dobrego o tym gościu. Nic" - ciągnął Kelly. "W porównaniu z tym Mussolini był świetnym facetem" - odpowiedział Trump.
Prawdziwa twarz Trumpa?
Kelly i inni byli doradcy Trumpa, uważają, że przychylne słowa byłego prezydenta pod adresem Hitlera odzwierciedlają jego sposób postrzegania autokratów w przeszłości i teraźniejszości.
Kelly i inni byli współpracownicy Trumpa, powiedzieli, że "uważają, że źródłem jego podziwu dla tych postaci jest to, że zazdrości im mocy".
John Kelly i John Bolton całkowicie się ośmieszyli i cierpią na ciężki przypadek syndromu zaburzenia Trumpa. Muszą zwrócić się o profesjonalną pomoc, ponieważ nienawiść pożera ich puste życie - odpowiedział rzecznik Donalda Trumpa, Steven Cheung.
Kelly powiedział także, że Trump podziwiał lojalność nazistowskich oficerów wobec Hitlera i ubolewał, że sam Trump nie był w stanie utrzymać tego samego poziomu lojalności.
