Przebadali automaty z lodami na Pomorzu. Wyniki dają do myślenia

• W 35 próbkach lodów wykryto zbyt wysoki poziom enterobakterii.
• Kontrole objęły Gdańsk, Stegnę, Ustkę i Sopot.
• Przedsiębiorcy muszą poprawić higienę produkcji.

Sanepid przeprowadził kontrolę lodów sprzedawanych w nadmorskich miejscowościach Pomorza. W 35 próbkach z 7 partii lodów wykryto przekroczenie dopuszczalnego poziomu enterobakterii. Bakterie te są wskaźnikiem niewystarczającej higieny produkcji.

Próbki pobrano z automatów w Gdańsku, Stegnie, Ustce i Sopocie. Rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku, Zbigniew Zawadzki, poinformował, że od 1 maja do 17 lipca przebadano 160 próbek z 32 partii lodów.

Przedsiębiorcy każdorazowo niezwłocznie byli informowani o uzyskanych wynikach badań i zobowiązywani do przeprowadzenia skutecznego mycia i dezynfekcji automatów do lodów. Ponowne uruchomienie produkcji następowało po okazaniu wyników badań pięciu próbek lodów, które nie wykazywały przekroczenia limitów dla zanieczyszczeń mikrobiologicznych - przekazał Zawadzki, cytowany przez Polską Agencję Prasową.

W związku z nieprawidłowościami wydano jedną decyzję administracyjną, nakazującą zaprzestanie produkcji i sprzedaży lodów do czasu poprawy higieny. Enterobakterie mogą być niebezpieczne dla osób z obniżoną odpornością.

Bakterie z rodziny Enterobacteriaceae naturalnie występują w jelicie grubym człowieka, gdzie nie stanowią zagrożenia dla zdrowia człowieka. W razie spożycia produktu, w którym są te bakterie, u osób z obniżoną odpornością i chorobami układu pokarmowego mogą one powodować dolegliwości żołądkowo-jelitowe.

Sanepid podkreśla konieczność utrzymania wysokich standardów czystości w produkcji żywności. Obecność tych bakterii świadczy o niewystarczającej higienie w miejscach oferujących lody. Problemem są nieprawidłowe procedury czyszczenia, brak regularnych kontroli, a czasem zwykłe lekceważenie zasad sanitarnych.