Rodzic przeprosił nauczyciela. Są wyniki kontroli po bójce w szkole
Pod koniec stycznia w Zespole Szkół Technicznych w Kolbuszowej doszło do bójki nauczyciela z uczniem. Od tamtej pory w placówce przeprowadzane są kontrole. Kontrolerzy zwrócili uwagę m.in. na "nie zawsze zgodne z prawem regulacje statutowe" - informuje "Korso Kolbuszowskie". Rodzice ucznia tymczasem przeprosili nauczyciela.
Bójka w szkole w Kolbuszowej.
Do sieci z końcem stycznia trafił film z ZST w Kolbuszowej, na którym widać bójkę nauczyciela i ucznia. Ten pierwszy został zawieszony w obowiązkach, a dyrekcja zgłosiła na policji naruszenie nietykalności nieletniego. Od tamtej pory trwają liczne kontrole w placówce.
Podczas spotkania 29 stycznia świadkowie na prośbę rodzica zrelacjonowali przebieg zdarzenia - informuje teraz Korso Kolbuszowskie. Ten zdecydował się przeprosić nauczyciela w imieniu swojego dziecka.
Od 30 stycznia do 4 lutego wizytatorzy z kuratorium rozmawiali z dyrekcją i pedagogiem, analizowali dokumentację, statut. To miało na celu sprawdzenie, czy dyrekcja podjęła odpowiednie kroki po zdarzeniu i czy w szkole działają systemy zapobiegania agresji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Górska wspomina czas swojej choroby. Zapytaliśmy ją także o Tomka Jakubiaka. "Będzie miał obowiązek pięknie żyć"
Jak informuje "Korso Kolbuszowskie", kuratorium uwzględniło, że 29 stycznia zgłoszono sprawę na policję, rozmawiano z uczniami i nauczycielami oraz dokonano przeglądu monitoringu. Następnego dnia skierowano wniosek do Rzecznika Dyscyplinarnego dla Nauczycieli o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego. 31 stycznia pedagog przeprowadził spotkanie z uczniami klasy, w której doszło do incydentu.
Czytaj więcej: Ostra ocena Trumpa. "Przeszedł na rosyjskie pozycje"
Portal zwraca uwagę również na to, że w dokumencie pokontrolnym znalazły się pewne zastrzeżenia. Zwrócono uwagę na "nie zawsze zgodne z prawem regulacje statutowe". - Chodzi o zapisy dotyczące korzystania z telefonów przez uczniów, zgłaszanie uwag dotyczących błędnych zapisów w sprawach frekwencji i ocen w dzienniku elektronicznym - twierdzi kuratorium.
Według portalu, w szkolnych procedurach uwzględniono zasady bezpieczeństwa na wypadek agresywnego zachowania ucznia i naruszenia nietykalności pracownika szkoły, czy używania telefonów przez uczniów. Według rzeczniczki kuratorium Katarzyny Kwiatanowskej - Rodkiewicz, niektóre regulacje wymagają dostosowania do obowiązujących przepisów.
Kuratorium zaleca dyrekcji m.in, by wzmocnić nadzór pedagogiczny nad przestrzeganiem przez nauczycieli zasad bezpieczeństwa w szkole, uaktualnić zapisy statutu szkoły, czy przestrzegać prawa i obowiązki ucznia.
