Niedawno do duchownego zwróciła się pewna użytkowniczka TikToka. Nurtowało ją jedno pytanie. Prosiła o komentarz.
Jeżeli śni mi się zmarła osoba z rodziny - kilka godzin po śmierci - to prosi ona o modlitwę? - dopytywała internautka.
Śnią ci się zmarli? Ksiądz tłumaczy, o co chodzi
Kapłan w krótkim czasie nagrał specjalny filmik, gdzie zaprezentował swoje zdanie.
Bóg dopuszcza czasem dusze do tego, żeby one się ukazywały w różnorakiej postaci - powiedział ks. Jarosiewicz.
Zacytował też fragment z Pisma Świętego ze Starego Testamentu (Księga Machabejska, rozdział 12, wers 44).
"Gdyby bowiem nie był przekonany, że ci zabici zmartwychwstaną, to modlitwa za zmarłych byłaby czymś zbędnym i niedorzecznym, lecz jeśli uważał, że dla tych, którzy pobożnie zasnęli, jest przygotowana najwspanialsza nagroda – to myśl jest ta święta i zbawienna, aby modlić się za zmarłych, by od grzechu byli uwolnieni" - przeczytał duchowny.
Następnie ksiądz Jarosiewicz zdecydował się na kilku słów wyjaśnień. "(...) Modlitwa za zmarłych, komunia święta, eucharystia, może msze gregoriańskie, odpust cząstkowy, bądź zupełny, (...) post w piątek - to są wszystko rzeczywistości, które - tak jak Pismo Święte mówi - pomagają zmarłym na drodze do stanięcia przed Bogiem w niebie" - zaznaczył.
Więc jeśli Pan Bóg dopuszcza, żeby zmarli przychodzili do nas, to z jego dopustu - na tyle na ile możemy - pomagajmy (...) tym duszom zmarłym - stwierdził.
Kapłan zachęcił do czytania nie tylko Pisma Świętego, ale m.in. również zapisków św. Ojca Pio. Polecił także książkę mistyczki Marii Simma pt. "Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi".
Filmik cieszył się sporą popularnością na TikToku. Został wyświetlony ponad 121 tysięcy razy. Internauci z chęcią go komentowali.
Mojej mamie, kilka lat po śmierci, przyśnił się jej teść w ogniu i prosił o modlitwę. Pomodliła się i przestał się śnić - pisała jedna osoba.
Moja mama zmarła 5 miesięcy temu i ani razu mi się nie przyśniła. A mojej siostrze już 3 razy się śniła. Co to oznacza? - dopytywała inna.
Czytaj więcej: Leśnicy pokazali smutne zdjęcie. "Niegojąca się choroba"
