Szokujące zachowanie córki. Tak "pozbyła się" matki
Tak mogły postąpić tylko bestie bez serca. 67-letnia Lourdes Ramos Baez z Pensylwanii (Stany Zjednoczone) zginęła w makabrycznych okolicznościach z rąk 42-letniego zięcia i 31-letniej córki. Szczegóły okrutnego zabójstwa mrożą krew w żyłach. W chwili zdarzenia w domu były dzieci. O sprawie pisze teraz "Newsweek".
Zdjęcie ilustracyjne. 
Koszmar rozegrał się 6 czerwca bieżącego roku w amerykańskim hrabstwie York w Pensylwanii. 67-letnia seniorka została znaleziona martwa w swojej sypialni.
Leżała twarzą skierowaną do ziemi, pod stosem ubrań i innych przedmiotów. Miała zaklejone usta taśmą i związane kończyny. Na jej ciele widniały rany zadane nożyczkami. Zmarła na skutek uduszenia.
Prosty pomysł, duże oszczędności. Ekologiczna woskowijka dla każdego
Córka i zięć zabili 67-latkę z Pensylwanii. Szokująca zbrodnia
Feralnego dnia policję wezwał sąsiad rodziny. Słyszał w domu obok dantejską awanturę. Gdy policja przyjechała na miejsce, zastała przed lokalem: zięcia seniorki Williama Emilio Torresa Gautiera oraz córkę Johanę Ramos, a także ich dzieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
31-latka nagle zaczęła dawać znaki, by policjanci jej pomogli. Wtedy 42-latek próbował zatrzymać mundurowych i pchnął na nich fragment drewnianego ogrodzenia. Wywiązała się krótka walka pomiędzy Gautierem a funkcjonariuszami. Agresor został zatrzymany. Trafił do celi.
Wtedy Johana wyznała policjantom, że jej 67-letnia matka leży z poważnymi obrażeniami w domu i potrzebuje pilnej pomocy. Gdy ci zajrzeli do pokoju seniorki, nie mieli wątpliwości. Na ratunek było za późno. Lourdes już nie żyła. O wszystko oskarżono zięcia.
Ponad dwa tygodnie później, w wyniku intensywnego śledztwa, zatrzymano też 31-latkę. Dochodzenie wykazało, że córka zamordowanej brała bowiem czynny udział w morderstwie. Pomagała mężowi. Miała między innymi oklejać matce twarz taśmą.
Zarówno Johana, jak i zięć 67-latki usłyszeli zarzuty m.in. morderstwa. Przebywają obecnie w więzieniu hrabstwa York. Tutaj czekają na rozprawę. Kara może być naprawdę surowa.
