Thich Nhat Hanh nie żyje. Światowej sławy mnich miał 95 lat

O śmierci mnich poinformowano na jego instagramowym profilu. Thich Nhat Hanh zmarł w świątyni Tu Hieu w Hue w Wietnamie, o północy 22 stycznia 2022 roku, w wieku 95 lat. Do informacji dołączono zdjęcie upamiętniające zmarłego.

Nasz ukochany nauczyciel Thich Nhat Hanh zmarł spokojnie w świątyni Tu Hieu w Hue w Wietnamie, o północy 22 stycznia 2022 roku, w wieku 95 lat - poinformowano na oficjalnym profilu mnicha na Instagramie.

Czytaj także: Na widok strażnika miejskiego spadł z roweru. Był pijany w sztok

Thich Nhat Hanh urodził się jako Nguyen Xuan Bao w 1926 roku. Na mnicha wyświęcono go na początku lat 50. Założył klasztor "Plum Village" we Francji i regularnie wykładał praktykę uważności. Dzięki temu stał się pionierem buddyzmu na Zachodzie. Znał aż siedem języków, co pozwoliło mu na wykładanie w USA w latach 60.

W 1963 roku Hanh powrócił do Wietnamu. Dołączył tam do rosnącego buddyjskiego sprzeciwu wobec wojny amerykańsko-wietnamskiej. To właśnie walka o tę sprawę przyniosła mu światowy rozgłos. Mnich w trakcie swojego życia poznał Martina Luthera Kinga. Przywódca ruchu praw obywatelskich w USA nazwał go "apostołem pokoju i niestosowania przemocy" i zgłosił go do Pokojowej Nagrody Nobla.

Czytaj także: Myślisz, że nie można wyprzedzać na podwójnej ciągłej? Są wyjątki

W 2014 roku udar mózgu wywrócił życie mnicha do góry nogami. Od tego czasu nie mógł już mówić, dlatego Hanh powrócił do Wietnamu, aby dożyć swoich ostatnich dni w swym rodzinnym mieście Hue

Czytaj także: Groza w Małopolsce. 3700 zł mandatu, a to dopiero początek