Farah Nasser sama postanowiła ujawnić, co przytrafiło się jej w pracy. Kanadyjska dziennikarka opublikowała na Twitterze materiał z feralnego wydania wiadomości. Prawdopodobnie gdyby nie wytłumaczyła sytuacji, ze względu na profesjonalizm Nasser nikt by się nie zorientował.
Przeczytaj także: Ponad 2 lata temu przestała pić alkohol. Jak zmieniło się jej życie?
Do ust wleciała jej mucha. Dziennikarka zachowała zimną krew
Jak wyjawiła dziennikarka, na filmiku uchwycono moment, kiedy... połknęła muchę. Mimo że coś podobnego prawdopodobnie wywołało u Farah Nasser mdłości, zdołała zachować opanowanie i kontynuowała pracę z kamienną twarzą. Tylko jeśli wytężyć wzrok, można spostrzec, że zmarszczyła brwi i przełknęła ślinę.
Udostępniam, bo w dzisiejszych czasach wszyscy potrzebujemy trochę śmiechu. Połknęłam dzisiaj muchę na antenie – napisała Farah Nasser w opisie nagrania na Twitterze.
Przeczytaj także: Tak naprawdę nazywa się Olejnik. Widzowie TVN tego się nie spodziewają
Jak informuje Daily Mail, kiedy Farah Nasser spotkała trudna sytuacja, ta akurat relacjonowała sytuację w Pakistanie. W kraju wystąpiły tragiczne w skutkach powodzie, więc gdyby prezenterka zrobiła niecodzienną minę lub wydała z siebie wstydliwy odgłos, byłoby to wyjątkowo niestosowne.
Czułam, jak mucha trzepocze swoimi skrzydłami w moim gardle i nie chce skierować się w dół. Po prostu utknęła – wspominała przykre zdarzenie Farah Nasser (Fox News).
Przeczytaj także: Nie wpuścili jej na egzekucję. Usłyszała, że ma za krótką spódnicę
Materiał opublikowany przez Farah Nasser zdobył popularność w błyskawicznym tempie. Osoby, które obejrzały filmik na Twitterze, nie szczędziły żartobliwych komentarzy.
Widziałem, jak to się stało. Jeśli chodzi o pracę w wiadomościach, jesteś prawdziwą komandoską.
Co za profesjonalistka! Poza tym uwielbiam cię za to, że się z tego śmiejesz.
Totalna profeska. Dobra robota!
Co za szczęściara z tej muchy – komentowali filmik użytkownicy Twittera.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
