Trąbił, zwolnił przed maską i zwyzywał. "Dobrze, że ktoś to nagrywa"
Zachowania kierowców na polskich drogach często szokują. Niektórzy wykazują się ogromną nieodpowiedzialnością i tworzą wielkie zagrożenie. Do sieci trafił właśnie film z drogi S3.
Trąbił, zwolnił przed maską i zwyzywał. "Dobrze, że ktoś to nagrywa"
Na portalu "Stop Cham" pojawiają się nagrania z zachowań kierowców, którzy sprawiają ogromne zagrożenie w ruchu drogowym. Tym razem do sieci trafił film z trasy ekspresowej S3 z pogranicza województwa lubuskiego i dolnośląskiego na trasie Lubin - Zielona Góra.
Czytaj więcej: Zaczął wyprzedać prawym pasem. Tego jednak nie przewidział
Czterominutowy filmik rozpoczyna się od robót drogowych na drodze. W tym miejscu obowiązuje inna organizacja ruchu. Kierowcy powinni poruszać się jednym pasem z maksymalną prędkością 60 km/h.
Taka jazda nie podobała się kierowcy audi, który zaczął trąbić i mrugać światłami na kierowcę jadącego przed nim. Gdy skończyły się roboty drogowe, mężczyzna w końcu wyprzedził autora nagrania. Tuż przed maską postanowił zwolnić, aby po chwili przyspieszyć i odjechać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wideo z Gdańska. Kierowcy nie mieli pojęcia, co się stało
Gdy zjechaliśmy na MOP okazało się, że czekał na nas. Zablokował mi drogę na parkingu, był bardzo wulgarny, więc uciekliśmy przejeżdżając przed krawężnik - opisuje autor nagrania. Na filmie słychać agresywnego mężczyzny. - Nie wyjedziesz stąd dopóki policja nie przyjedzie - można usłyszeć.
Czytaj więcej: "Jazda na dowód osobisty". Szokujące nagranie z Łodzi
Nagranie skomentowało mnóstwo internautów. Większość ostro krytykuje zachowanie kierowcy.
'Ewidentnie gość z audi ma nudne życie, że ma czas na takie zabawy'; "Jak zwykle ogromny pośpiech, ale czas na zniszczenie komuś dnia to zawsze się znajdzie'; 'Bardzo dobrze, że ktoś to nagrywa i wysyła. Jeszcze trochę to będzie luźniej na drogach'; 'Trzeba było poczekać na policję, jak nie miałeś sobie nic do zarzucenia'.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
