W poniedziałek 27 grudnia Andrzej Duda zawetował nowelizację ustawy "lex TVN". Wieczorem prezydent wystąpił w Polsat News, gdzie zapytano go tę decyzję, a także o reakcje polityków partii PiS.
Prezydent zawetował "Lex TVN"
Zasady. Zasady spowodowały, że ta decyzja była taka, a nie inna. Ja tę decyzję zapowiadałem moim kolegom parlamentarzystom jeszcze w sierpniu. (...) Już wtedy sygnalizowałem, że treść tej ustawy nie jest zbieżna z zasadami, którymi powinniśmy się kierować - przekazał prezydent.
Czytaj także: Koszmar Andrzeja Dudy. Nie tak wyobrażał sobie święta
Podkreślił, że przekonały go także "kwestie rzetelności" ze strony Polski oraz "to, co usłyszał od ludzi na ulicy" w ostatnich dniach. Prezydent wyjaśnił, że przeprowadził wiele rozmów, podczas których wyczuł "niepokój". Przytoczył rozmowę z byłym mundurowym, który spytał go "po co nam tam kolejna awantura?".
Czytaj także: Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję ws. lex TVN!
To był tak normalny głos, normalnego człowieka, (...) który chciałby, żeby sytuacja się uspokoiła, który uważa, że niepotrzebnie w niektórych kwestiach brnie się zbyt daleko. Doszedłem do wniosku, że rzeczywiście widzę tyle problemów tutaj dookoła i że trzeba to przeciąć - powiedział Duda.
Prezydent powiedział, że był zdumiony pracami nad nowelizacją ustawy. Przy okazji wbił także szpilę w PO i lidera partii - Donalda Tuska.
Ja w sierpniu zapowiadałem swoją decyzję. Takie pokrzykiwania pod Pałacem Prezydenckim ze strony jakiegoś sfrustrowanego polityka nie mają dla mnie specjalnego znaczenia - przekazał prezydent na antenie Polsat News.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
