"Zasługa zmiany rządu". Zagraniczne media o ustawie aborcyjnej w Polsce
Zagraniczne media rozpisały się na temat ustaw łagodzących prawo aborcyjne w Polsce. Wszystkie stacje i dzienniki zauważyły, że obecne przepisy aborcyjne "są jednymi z najsurowszych w Europie".
"Zasługa zmiany rządu". Zagraniczne media o ustawie aborcyjnej w Polsce
Podczas piątkowego posiedzenia Sejmu posłowie skierowali cztery projekty dotyczące prawa aborcyjnego do komisji nadzwyczajnej. Złożona z 27 posłanek i posłów grupa będzie prowadzić nad nimi dalsze prace.
Dostęp do aborcji w Polsce budzi kontrowersje. Nasz kraj jest jednym z 5 państw w Europie, gdzie prawo do aborcji jest ograniczone. Poza Polską, restrykcyjne prawo aborcyjne obowiązuje na Malcie, w Monako, Lichtensteinie, a w Andorze aborcja jest całkowicie zakazana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co z referendum ws. aborcji? "To ucieczka"
Czytaj także: Posłowie zagłosowali w sprawie aborcji
Zagraniczne media piszą o Polsce
Brytyjski dziennik "The Guardian" opisał, że Polska pracuje nad ustawami, które znosiłyby "niemal całkowity zakazu aborcji w kraju".
Długo oczekiwane głosowanie w piątek nastąpiło po czwartkowej, sześciogodzinnej debacie, podczas której obnażono głębokie podziały w rządzącej koalicji Donalda Tuska w sprawie dostępu do aborcji - napisał "The Guardian".
"Prawa kobiet zostały cofnięte podczas ośmioletnich rządów Prawa i Sprawiedliwości" - napisał dziennik. "The Guardian" podkreślił, że w Polsce "obowiązują jedne z najsurowszych przepisów dotyczących aborcji w Unii Europejskiej". Z kolei portal "France24" zwrócił uwagę, że "to zasługa zmiany rządów w Polsce".
W październiku ubiegłego roku w wyborach wyłoniła się prounijna koalicja rządowa, w skład której wchodzą Koalicja Obywatelska premiera Donalda Tuska oraz ugrupowania Trzeciej Drogi i Lewicy. Partia Tuska i Lewica zapowiadają zalegalizowanie aborcji, choć zwolennicy Trzeciej Drogi są podzieleni - zauważył portal "France24".
Projekty ustaw mogą nie zostać poparte przez prezydenta Andrzeja Dudę. Wiele zagranicznych mediów zwróciło na to uwagę.
Nie jest pewne, co będzie dalej z propozycjami legislacyjnymi, ponieważ konserwatywny prezydent Andrzej Duda ma również prawo weta - napisała stacja "Euronews".
Oczy Ameryki skierowane na Polskę
VOA News, amerykańska sieć radiowa podkreśliła, że dwa projekty ustaw "proponują zalegalizowanie aborcji do 12. tygodnia ciąży zgodnie z normami europejskimi". Dziennikarze CNN zauważyli, że w Polsce debata nt. aborcji "wywołuje zaciekłą walkę polityczną".
W przyszłości Tuska czeka kolejne wyzwanie. Przewiduje się, że wszelkie złagodzenie prawa zostanie zawetowane przez prezydenta Andrzeja Dudę, konserwatystę sprzymierzonego z ostatnim rządem, który okazał się udaremnieniem większości planów Tuska - skomentowała stacja CNN.
Amerykańska agencja prasowa Associated Press zauważyła, że kwestia aborcji "powoduje podziały w tradycyjnym, rzymskokatolickim kraju, który ma jedno z najbardziej restrykcyjnych przepisów w Europie".
Obecne w Polsce prawo aborcyjne, wprowadzone w 2020 roku przez sąd wspierany przez PiS, jest powszechnie uważane za jedno z najsurowszych w Europie. Pozwala na aborcję tylko w bardzo ograniczonych okolicznościach. Obecne prawo nie zezwala na aborcję nawet w przypadku poważnych wad płodu - poinformowała CBS News, amerykańska telewizja informacyjna.
