Zobaczyli kajak na środku oceanu. Myśleli, że jest pusty, a tymczasem...
Policja patrolowała wody nieopodal Alki Beach, w Seattle, kiedy oczom funkcjonariuszy ukazał się samotny kajak, pływający na środku zatoki prowadzącej do oceanu. Okazało się, że kajak tylko pozornie był pusty...
Nagle zobaczyli kajak na środku zatoki, połączonej z oceanem.
Policja ze Seattle opublikowała nagranie "ku przestrodze", które mrozi krew w żyłach. Funkcjonariusze zauważyli kajak, który dryfował po wodach nieopodal Alki Beach. Ten zdawał się być pusty...
Okazało się, że nie do końca. Kiedy policjanci podpłynęli bliżej, zobaczyli mężczyznę, który przytrzymywał się kajaka.
31-latek był zupełnie bez siły. Niewiele brakowało, aby doznał hipotermii, jednak na szczęście cudem do tego nie doszło. Mężczyzna został uratowany w odpowiednim, ostatnim momencie.
Jak przyznał, w wodzie znajdował się przez około godzinę. Był wyczerpany, ale na szczęście utrzymywać mu się na wodzie pomagała kamizelka ratunkowa.
Policjanci natychmiast ruszyli na pomoc 31-latkowi
Policjanci z Seattle apelowali do mieszkańców, aby ci zabierali ze sobą kamizelki ratunkowe, kiedy zamierzają pływać kajakiem, a także, aby wzięli pod uwagę wciąż niską temperaturę wód, która, w razie długiego przebywania w niej, może doprowadzić nasze ciało do hipotermii.
Choć ww. wskazówki dotyczą obywateli USA, mieszkających w Waszyngtonie, to jednak można przenieść je także na grunt Polski. Warto zawsze zabierać ze sobą kamizelkę ratunkową, kiedy zamierzamy pływać kajakiem, rowerem wodnym lub każdym innym środkiem transportu wodnego.
