Neil Greenwood postanowił wziąć sprawy w swoje ręce po tym, jak zauważył na swojej posesji 17-letniego Lelanda Hornby'ego i jego 20-letniego kolegę. Związał im ręce i nogi, po czym przewiózł na quadzie na policję.
Przeczytaj też: Lekarze przemówili. Fałszywy ksiądz zgotował piekło podopiecznym
Mój kolega jeździł dzień wcześniej swoim elektrycznym rowerem po polu rolnika. Kiedy chciał wrócić, brama była zamknięta, więc zostawił rower na noc. Następnego ranka poszliśmy go odzyskać, ale go nie było. Wracając, rolnik podjechał do nas od tyłu, zeskoczył z quada i powalił nas na ziemię. Próbowałem uciec, ale mnie dogonił – opowiada Leland Hornby w rozmowie z "The Sun".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hornby wyznał, że rolnik następnie związał go i kolegę, naciągnął kaptury na głowy, wrzucił na quada i powiedział, że zawiezie ich na policję.
Byliśmy związani za ręce i nogi. Nie mogliśmy się ruszyć. Ja byłem z tyłu quada, a mój kolega z przodu. Kilka razy prawie spadliśmy. Krzyknęliśmy do niego, a on tylko powiedział: "Dajcie znać, jak spadniecie". Bałem się, co może nam zrobić — relacjonował.
CCTV zarejestrowało moment, gdy quad przejeżdżał ulicami z dwoma związanymi mężczyznami. Po dotarciu na posterunek policji w Colne, funkcjonariusze byli zaskoczeni sytuacją. Natychmiast rozwiązali nastolatków i aresztowali Greenwooda pod zarzutem bezprawnego pozbawienia wolności i napaści.
Matka Lelanda jest oburzona zachowaniem rolnika
Byli przerażeni na śmierć. Jestem naprawdę zdenerwowana całą sytuacją. To, co zrobił, jest obrzydliwe. Jeśli ktoś wtargnął na twoją posesję, zadzwoń na policję, ale nie bierz spraw w swoje ręce i nie związuj ludzi — powiedziała.
Rzeczniczka policji w Lancashire potwierdziła incydent.
O 11:26 w niedzielę otrzymaliśmy zgłoszenie od mężczyzny, który poinformował, że zatrzymał dwóch mężczyzn. Podczas gdy policja była w drodze, otrzymaliśmy kolejny telefon od tego samego mężczyzny, że jest teraz na posterunku policji w Colne z zatrzymanymi. 52-letni mężczyzna został aresztowany pod zarzutem bezprawnego pozbawienia wolności i napaści. Został zwolniony za kaucją, a śledztwo trwa — przekazała "The Sun".
Neil Greenwood wrócił do swojego gospodarstwa, ale odmówił mediom komentarza.
Przeczytaj też: Ciało w Głuchołazach. Czesi potwierdzają. To 27-latka
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
