Kim jest Agnieszka Dranikowska? To ją wybrał Adam Sztaba
Kilka lat temu tematem numer jeden w mediach było rozstanie Doroty Szelągowskiej i Adama Sztaby. Para, która była ze sobą przez wiele lat, nagle podjęła decyzję o rozwodzie. Wiele osób zastanawiało się, co było powodem rozstania, ale żadna ze stron nie podejmowała dyskusji na ten temat. Każde z nich poszło w swoją stronę.
Agnieszka Dranikowska jest drugą żoną kompozytora.
Po medialnym ślubie i jeszcze głośniejszym rozwodzie z Dorotą Szelągowską Adam Sztaba zdecydował, że jego kolejny związek będzie jak najmniej upubliczniony. Jego kolejne małżeństwo z Agnieszką Dranikowską owiane jest mgłą tajemnicy, dlatego też niewiele wiadomo, co ciekawego dzieje się u pary.
Menadżerka skradła serce Sztabie
Wiele znanych osób ze świata show-biznesu przyzwyczaiło nas do tego, że uwielbia o sobie mówić niezależnie od kontekstu. Szukają atencji i robią wszystko, aby zawsze było o nich głośno. Jednak kompletnym przeciwieństwem jest Adam Sztaba, który skrzętnie ukrywa przed dociekliwym okiem paparazzi swoją żonę oraz synka.
Agnieszka Dranikowska jest żoną Adama Sztaby od czerwca 2016 roku. Z kolei na początku tego samego roku urodziła syna Leopolda. Małżeństwo wydaje się zgrane i szczęśliwe, ale niektórzy bardziej wścibscy uważają, że związek kompozytora z Dranikowską musiał się zacząć, gdy był on jeszcze mężem Szelągowskiej.
Kim jest Agnieszka Dranikowska? Przede wszystkim zawodowo jest menadżerką swojego męża. Znała się ze Sztabą wiele lat wcześniej, ale początkowo łączyły ich tylko relacje związane ze wspólną pracą. Dopiero z czasem narodziło się między nimi uczucie, które doprowadziło ich do ślubu.
Relacja Dranikowskiej i Sztaby świetnie nadaje się na scenariusz filmowy. Przyjaźń powoli przeradzała się w uczucie, a ostateczne rozstanie kompozytora z dekoratorką wnętrz tylko przyspieszyło decyzję o nowym związku. Na próżno można doszukiwać się więcej informacji o żonie Sztaby – jego ukochana na prywatny profil na Instagramie, a artysta nie publikuje rodzinnych zdjęć.
Dranikowska rzadko pojawia się u boku męża, ponieważ obydwoje starają się unikać blasku fleszy. Nawet o swoim ślubie w ogrodzie Bursztynowego Pałacu obok Koszalina poinformowali dopiero po fakcie. Choć parę łączą także obowiązki zawodowe, wiele wskazuje na to, że w ich przypadku czas spędzany ze sobą na okrągło ma zbawienny wpływ.
