Jeśli macie akurat 22 funty (cena promocyjna to 15 funtów), czyli około 111 zł i nie wiecie, co z nimi zrobić, możecie sobie kupić spodnie, w których będziecie wyglądać, jakbyście zapomniały założyć spodni. Nie, to nie żart. Świąteczne legginsy w ''niegrzecznym'' wydaniu stają się coraz popularniejsze.
Spodnie, które wprawiłyby w zakłopotanie samego św. Mikołaja, zaprezentowała tiktokerka Laura Dodd. Kobieta ma własną markę odzieżową i sprzedaje legginsy, a przy tym... lubi eksponować swoje atuty w obcisłych spodniach.
Legginsy, które wzbudziły szczególne zainteresowanie internautów, wyglądają jak pończochy, spod których wystaje spory fragment bielizny. A konkretnie czerwonych majtek. Nad kolanami znajdują się kokardki, a niżej — ''nogawki'' w zielono-czerwone pasy. Czy w takich spodniach można poczuć magię świąt?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Świąteczne legginsy rozbawiły internautów
Niektórzy twierdzą, że poczuli jedynie zażenowanie. Inni są po prostu rozbawieni. Tak czy siak, jedno jest pewne — obok tak osobliwej stylizacji trudno przejść obojętnie. Nie chodzi o sam wzór, ale i sposób prezentacji legginsów. Za wybieg dla modelki posłużyła kuchnia.
Najwyraźniej trudno o lepszą reklamę. Internauci zaczęli dopytywać, gdzie można kupić tak oryginalne legginsy.
Jedna z internautek żartobliwie zapytała, czy legginsy nadają się do odprowadzania dzieci do przedszkola. Inna zastanawia się, czy może je założyć do pracy. Krótko mówiąc - zabawne legginsy z motywem świątecznym mają wiele fanek.
Niektórzy komentujący twierdzą, że dali się nabrać i uwierzyli, że tiktokerka wystąpiła w samej bieliźnie i pończochach.
Uważasz, że ten model jest zbyt wyzywający? Spokojnie, tiktokerka przedstawiła również kilka innych propozycji. Wśród ''świątecznych legginsów'' znalazła się m.in. wersja z czerwonymi szortami i bałwankami w strategicznych miejscach.
