"Zaczął walić w szybę oraz krzyczeć". Awantura na drodze w Łodzi
Awantury drogowe w Polsce to zjawisko, które niestety zdarza się coraz częściej. Na youtubowy kanał "Stop Cham" trafiają liczne nagrania, zarejestrowane przez kamerki samochodowe, które ukazują niebezpieczne i agresywne zachowania kierowców. Jedno z nich miało miejsce w Łodzi.
"Zaczął walić w szybę oraz krzyczeć". Awantura na drodze
Kanał "Stop Cham" zyskał ogromną popularność w Polsce dzięki publikowaniu nagrań dokumentujących nieodpowiedzialne i agresywne zachowania kierowców. Nagrania przesyłane są przez użytkowników dróg, a ich celem jest zwiększenie świadomości publicznej na temat bezpieczeństwa na drogach oraz zwrócenie uwagi na problem agresji w ruchu drogowym.
Tym razem widzimy sytuację z Łodzi, która miała miejsce we wtorek 27 sierpnia. Początkowo nic nie wskazywało na to, że dojdzie do sporego zamieszania.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Jak czytamy w opisie filmu, kierowca białego Audi A3 postanowił zaatakować innego użytkownika drogi. Bez żadnego powodu zaczął podjeżdżać zbyt blisko pojazdu, trąbić, mrugać długimi, próbował wyhamować oraz zepchnąć samochód, z którego pochodzi nagranie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na koniec podbiegł do drzwi od strony kierowcy, zaczął walić w szybę oraz krzyczeć - czytamy pod filmem.
Czytaj także: Blisko tragedii na S3. Kierowca wpadł w poślizg
Internauci ostro o kierowcy Audi
Pod nagraniem jak zawsze na kanale "Stop Cham" pojawiło się mnóstwo komentarzy. Większość z internautów bardzo krytycznie wypowiedziała się na temat zachowania kierowcy białego samochodu.
Czytaj także: Nagle wyskoczył z auta. "Proszę, wyślij to na policję"
Z opisu filmu dowiadujemy się także, iż sprawa została zgłoszona na policję i jak się okazało, mężczyzna nie miał uprawnień do prowadzenia tego samochodu.
