Cwany plan Meghan. Czai się na tytuły? Ekspert nie ma wątpliwości
Meghan Markle i jej mąż książę Harry nie biorą pełnego udziału w życiu rodziny królewskiej. Syn króla Wielkiej Brytanii Karola III zrezygnował z pełnienia oficjalnych funkcji w rodzinie królewskiej. Szykują się zmiany? Jak donoszą komentatorzy, żona Harry'ego ma cwany plan i czai się na tytuły.
Cwany plan Meghan. Czai się na tytuły? Ekspert nie ma wątpliwości
Królewski komentator Neil Sean stwierdził, że Meghan Markle "dramatycznie zmieniła zdanie w związku z tytułami". Jego zdaniem żona księcia Harry'ego chce uzyskać je dla siebie, księcia Harry'ego i ich dwójki dzieci, mimo, że wcześniej była przeciwna tytułom i życiu wraz z rodziną królewską. To cwany plan nielubianej przez opinię publiczną gwiazdy?
Wygląda na to, że Meghan Markle zmieniła zdanie na temat przyjęcia królewskiego tytułu dla swoich dzieci po rozmowach z księżniczkami Beatrice i Eugenią, twierdzi królewski ekspert - pisze "The Mirror".
Księżna Sussex wcześniej lekceważyła znaczenie tytułów w rodzinie królewskie. Status HRH, czyli "jej/jego królewska mość" został odebrany zarówno księciu Harry'emu, jak i Meghan Markle w 2020 roku. To właśnie wtedy zrezygnowali z życia królewskiego, ale mimo to nadal mogą używać tytułu księcia i księżnej Sussex.
Cwany plan Meghan. Czai się na tytuły? Ekspert nie ma wątpliwości
Co z dziećmi Meghan i Harry'ego? Jak tłumaczy ekspert, nie mają obecnie tytułów i nazywają się po prostu Archie Harrison Mountbatten-Windsor i Lilibet Diana Mountbatten-Windsor. Odkąd Karol III został królem, nie zapadła decyzja o tytułach dla potomstwa aktorki i księcia.
Sean twierdzi, że Meghan zmieniła zdanie, widząc, jak przydatne były tytuły zarówno dla księżniczki Eugenii, jak i jej siostry, księżniczki Beatrice, księżna jest teraz zdeterminowana, aby się ich trzymać - wyjaśnia dziennik.
Ekspert powołuje się także na głośny wywiad z 2021 roku z Oprah Winfrey, kiedy Meghan całkowicie odrzuciła znaczenie i rangę książęcych tytułów. - Cała wspaniałość otaczająca te rzeczy jest jedynie przywiązaniem, którego osobiście nie mam. Byłam kelnerką, aktorką, księżniczką, księżną - zawsze byłam po prostu Meghan, prawda? Najważniejszym tytułem, jaki kiedykolwiek będę miała, jest rola mamy - zapewniała wtedy Markle.
Po długich rozważaniach Meghan zdecydowała, że tytuły będą dobre, nie tylko dla niej, ale także dla obojga jej dziec. Meghan zaprzyjaźniła się z księżniczkami Eugenią i Beatrice i zdała sobie sprawę, jak użyteczny może być tytuł, zwłaszcza gdy chcesz poruszać się we właściwych kręgach. (...) Ich ojciec, książę Andrzej, musiał bardzo mocno naciskać, aby jego dzieci otrzymały te tytuły - podsumował ekspert.
