Kabareciarze publicznie wyśmiali Kukiza. Jest odpowiedź. "To prawda"
Kabaret Młodych Panów w jednym z ostatnich skeczy podsumował polską scenę polityczną. Dostało się między innymi Pawłowi Kukizowi. Muzyk i polityk nie pozostał dłużny. Odpowiedział na zaczepkę.
Paweł Kukiz opowiedział kabareciarzom
Kabaret Młodych Panów podczas gali "Kabaret na żywo: Młodzi i Moralni" emitowanej w Polsacie, zaprezentował skecz wyśmiewający polityków. Początkowo kabareciarze skupili się jednak tylko na Jarosławie Kaczyńskim.
Nawet na drzwiach, które były elementem scenografii, znajdował się napis "za wysokie progi na Kaczyńskiego nogi".
Kabareciarze wyśmiewają Kukiza
Później przyszedł czas na Koalicję Obywatelską. Kabareciarze wypomnieli im przegrane wybory. Pojawiła się analogia do polskiej reprezentacji w piłce nożnej, która także nie odnosi zbyt wielkich sukcesów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Natasza Urbańska wspomina hejt po "Rolowaniu". "Ta piosenka sprawiła, że musiałam radzić sobie z depresją"
Czytaj także: Minister zdrowia Katarzyna Sójka potrąciła rowerzystę
Przegraliśmy 6 wyborów z rzędu. To więcej niż Polacy w meczu z Mołdawią - zażartowano.
Następnie podsumowano Pawła Kukiza i jego ostatnie decyzje polityczne. Muzyk jest jedynką na opolskiej liście Prawa i Sprawiedliwości, chociaż wcześniej zapewniał, że nigdy połączy się z tą partią.
Nadal utrzymuje, że jest niezależny, a z PiS zbratał się tylko dlatego, "żeby nie dopuścić do władzy postkomunistów i kosmopolitów". Kabaret Młodych Panów skomentował to krótko.
Czytaj także: Starcie Kukiza z Zembaczyńskim. "Nie odpuszczę ci"
Kukiza to akurat mogą mieć wszyscy - zażartowano.
Czytaj także: Zembaczyński zaatakowany. "Mówił, że spali mi busa"
Paweł Kukiz odpowiedział na ten żart. Na swoim profilu na Facebooku odniósł się do słów kabareciarzy.
To prawda. Od ZAWSZE mówię, że pójdę z każdą partią, która wpisze do swojego programu postulaty zmian ustrojowych (ordynacja, referenda obywatelskie, itd.). Postulaty, które wprowadzone w życie spowodują, że 3/4 kabaretów nie będzie się miało z czego śmiać — napisał muzyk i polityk.
Czyżby słowa kabareciarzy go dotknęły?
