Magda Gessler ma już dość?! To bardzo wymowne

11

Magda Gessler w najnowszym odcinku "Kuchennych rewolucji" gościła w miejscowości Trzciel. W trakcie tej wizyty właścicielka restauracji mówiła celebrytce, że od wielu lat uwielbia gotowanie, ale opłaty mocno ją przerosły. Gessler próbowała pomóc, ale w pewnym momencie nie wytrzymała.

Magda Gessler ma już dość?! To bardzo wymowne
Magda Gessler (Licencjodawca, AKPA)

Gorąco, oj bardzo gorąco było w ósmym odcinku 26. sezonu "Kuchennych rewolucji". Magda Gessler odwiedziła restaurację "Incognito", w której można zjeść m.in. dania kuchni polskiej, włoskiej oraz amerykańskiej.

Lokal prowadzą pani Tatiana, jej mąż, syn i przyjaciółka. Magda Gessler postanowiła skosztować różnych potraw. Niestety, wnioski były koszmarne. Żadne z dań nie przypadło jej do gustu!

Mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o wizytę pani Magdy. Liczyłam na to, że nasze jedzenie bardziej się obroni. Wyszło, jak wyszło - podkreślała właścicielka lokalu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mikołaj Roznerski wprost. "Teatr mi zabrał połowę pensji"

Magda Gessler krótko później wyjaśniła właścicielce, że lokal potrzebuje odświeżenia. - To jest miejsce, które nawet z zewnątrz wygląda dużo lepiej. Widać brak pieniędzy, zaniedbanie. Ludzie nie chcę nory. To jest jak nora - zaznaczała gwiazda.

Później Tatiana raz jeszcze zaproponowała Magdzie Gessler kilka dań. Tym razem opinia ekspertki była już pozytywna. Niestety, w pewnym momencie restauratorka nie wytrzymała.

Zachowała się tak, jakby miała już dość "Kuchennych rewolucji". Wszystko dlatego, że w lokalu było bardzo brudno.

Chyba zaraz stąd wyjdę, bo czuję, jak mnie wszystko swędzi - grzmiała z ewidentnym obrzydzeniem.

"Mam dość". Magda Gessler nie gryzła się w język

Gessler zajrzała też do kuchni i łazienki. Tam także nie było najczyściej. W związku z tym postanowiła opuścić restaurację.

To wszystko ma być jutro wyczyszczone. Mam dość - rzuciła na pożegnanie.

Początkowo pracownicy byli oburzeni. Później jednak przyznali rację słynnej restauratorce. - Pani Magda zrobiła z nas brudasów. Jesteśmy brudasami po tym, co się stało. Taka jest prawda - mówił syn właścicielki.

Lokal udało się odmienić. Tatiana otwarcie przyznała, że dzięki rewolucji restauracja zwiększyła zyski.

Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić