W zeszłym tygodniu piosenkarz Andrzej Piaseczny poinformował swoich fanów, że trafił do szpitala. Miało to związek z poważnymi objawami, towarzyszącymi zakażeniu COVID-19. Muzyk musiał zostać podłączony do tlenu
"Piasek" nagrał wówczas wideo ze szpitalnej sali, w którym przestrzega widzów, by brali pandemię na poważnie: "Jest wielu ludzi, którzy dosłownie mają w nosie to, co może się z nami wydarzyć" – powiedział w nagraniu.
Andrzej Piaseczny wyszedł ze szpitala
"Też myślałem, że przejdę to spacerkiem, ale po 10 dniach chorowania w domu, musiałem się znaleźć w tutaj" – mówił Piasek. Z trudem łapiąc oddech, prosił wszystkich, by przestrzegali zasad bezpieczeństwa i higieny.
Po przeszło tygodniowej hospitalizacji, piosenkarz wreszcie cieszy się powrotem do domu. W czwartek udostępnił zdjęcie na Instagramie, na którym w domowym zaciszu popija herbatę.
Czasem coś w drodze naszego życia zupełnie niespodziewanie zmienia perspektywę. Poranna herbata po powrocie do domu smakuje inaczej... – podpisał fotografię
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
