"Nasz nowy dom" cieszy się sporą popularnością. Widzowie ochoczo śledzą poczynania Katarzyny Dowbor i jej ekipy. Załoga odwiedza różne regiony Polski, by remontować domy najbardziej potrzebujących osób.
Przez dziewięć lat powstało aż dziewiętnaście sezonów programu! Ekipa remontowa odnowiła prawie 250 domów. To bez wątpienia imponujący rezultat.
Czytaj także: 300 zł więcej do pensji! Szef musi się zgodzić
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W obliczu świąt Bożego Narodzenia Polsat nakręcił specjalne odcinki. Pierwszy z nich ujrzał światło dzienne w dniu 11 grudnia.
Katarzyna Dowbor i jej współpracownicy spotkali się z uczestnikami programu. Świąteczne spotkanie przebiegało w wyjątkowej atmosferze.
Bardzo lubię Boże Narodzenie i jak co roku nie mogę się doczekać spotkania z naszymi rodzinami. Dla mnie to bardzo ważny czas, kiedy możemy spokojnie porozmawiać, mieć bardziej osobisty kontakt, lepiej się poznać, przecież święta to nie tylko biesiadowanie i prezenty, to przede wszystkim rozmowy i bycie razem - podkreślała Katarzyna Dowbor, cytowana przez pomponik.pl.
Tego się nie spodziewali. "Nasz nowy dom" odmienił ich życie
Przy okazji pierwszej świątecznej odsłony "Naszego nowego domu" produkcja wróciła do rodzin z takich miejscowości jak Dębowce, Urzejowice, Trzek oraz Piaseczno. Przy okazji tych wizyt wyszło na jaw, że rodziny, które otrzymały nowe domy, są szczęśliwe i żyje im się lepiej.
W nowym domu czujemy się rewelacyjnie. Nie spodziewaliśmy się, że będziemy mieli tak piękny dom. To będą nasze pierwsze święta w nowym domu. Dziewczynki śpią w swoich łóżeczkach. Ja niedługo podejmuję pracę - przekazała pani Kasia z miejscowości Dębowce.
Kolejny świąteczny odcinek już niebawem. Zostanie on wyemitowany 18 grudnia o godz. 17:40.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
