Znają się od 23 lat. Misheel Jargalsaikhan zdradziła szczegóły. "Ona jest kosmitką"
Misheel Jargalsaikhan i Monika Mrozowska poznały się dzięki serialowi "Rodzina zastępcza". Produkcja przez lata gościła w ramówce Polsatu. Przyniosła dorastającym aktorkom sławę i rozpoznawalność. Dziewczyny zyskały też przyjaźń, która rozwija się od... 23 lat! Misheel Jargalsaikhan wyznaje, jak wygląda ich wyjątokowa relacja.
Znają się od 23 lat. Zdradziła szczegóły znajomości. "Ona jest kosmitką". Na zdjęciu: Monika Mrozowska, Ola Szwed i Michel Jargalsaikhan 
Misheel Jargalsaikhan jest niezawodową aktorką pochodzenia mongolskiego. Urodziła się w Ułan Bator, jednak całe życie spędziła w Polsce. Jej charakterystyczna uroda sprawiła, że Misheel szybko zyskała rozpoznawalność. Serial "Rodzina zastępcza", w którym zagrała Zosię Kwiatkowską, otworzył jej drzwi do sławy.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
W tej samej produkcji grała też Monika Mrozowska. Wcieliła się w rolę Majki. Obecnie występuje od czasu do czasu w polskich serialach. Najbardziej skupia się jednak na życiu prywatnym. Jest bowiem mamą czwórki dzieci. W wychowaniu pociech pomagają jej m.in. przyjaciele. Bliską osobą Mrozowskiej jest właśnie Misheel Jargalsaikhan, która opowiedziała o ich relacji.
Aktorki znają się od 23 lat. Jak mówi Misheel w rozmowie z serwisem "Co za tydzień", rozumieją się bez słów.
To jest taka więź, że my myślimy tak samo. Jesteśmy z innych roczników, z innych krajów, ale rozumiemy się bez słów. Znam wszystkie dzieci Moniki od urodzenia. Śmieję się, że jestem naczelną polską ciotką. Kocham je jak swoje, mam nadzieję, że one mnie też - wyznała Misheel.
Misheel Jargalsaikhan o Monice Mrozowskiej: "Ona jest kosmitką"
Na pytanie o to, za co podziwia Monikę, Misheel odpowiedziała, że najbardziej imponuje jej to, jak przyjaciółka radzi sobie z codziennością.
Ona jest kosmitką. Ona jest kobietą-petardą pod takim względem, że potrafi ogarnąć tyle rzeczy tak naturalnie i w tak krótkim czasie. [...] Przy czwórce dzieci to jest ogromny challenge, żeby być cudowną mamą, a jednocześnie spełnioną kobietą - zdradza gwiazda "Rodziny zastępczej".
Na koniec dodała, że bycie mamą to nie jedyna życiowa rola Mrozowskiej. "Czasami uda nam się spotkać bez żadnego dziecka. Jak się spotykamy we dwie, patrzę na nią i nie widzę mamy czwórki. Widzę moją przyjaciółkę" - zakończyła aktorka.
