Ożenił się z kuzynką Małysza. Rozstawali się w atmosferze skandalu

Historia znajomości Piotra Żyły i Justyny Lazar sięga ich wczesnego dzieciństwa. Poznali się w szkole podstawowej, jednak "zaiskrzyło" między nimi dopiero w liceum.

Para pobrała się w 2006 roku, gdy oboje mieli zaledwie po 19 lat. Już rok później na świat przyszedł ich syn Jakub, a w 2012 roku urodziła się Karolina. Związek pary wzbudzał dodatkowe zainteresowanie ze względu na fakt, że Justyna jest kuzynką Adama Małysza.

Mój mąż nie jest typem romantyka. Wiecie, jak mi się oświadczył? Zostawił pierścionek pod choinką i nic nie powiedział. Musiałam zanim chodzić i dopytywać, o co mu chodzi! Innym razem na walentynki dostałam kwiatki razem z wazonem. Muszę przyznać, że praktycznie podszedł do tematu – opowiadała Justyna w rozmowie z Fakt.pl

Przez wiele lat wydawało się, że Piotr i Justyna tworzą szczęśliwy i zgrany związek. Para w swoich mediach społecznościowych chętnie zamieszczała zdjęcia z wspólnie spędzonych chwil. Pierwsze plotki o kryzysie w ich małżeństwie pojawiły się w lutym 2018 roku. "Fakt" donosił wówczas, że wracającego z igrzysk olimpijskich skoczka odebrała inna kobieta.

Niedługo potem głos w całej sprawie zabrała Justyna Żyła. Kobieta na swoim Instagramie przekazała, że jej mąż zostawił rodzinę dla kochanki. Chociaż wpis ten został usunięty po kilku godzinach, o domniemanej zdradzie Piotra usłyszała cała Polska.

Tak, to prawda, ten wasz wspaniały Piotr Żyła zostawił mnie i dzieci, bo tak, bo nie potrafi żyć w rodzinie (połowa winy po mojej stronie, kiedy wyrzuciłam go z domu jak mnie uprzejmie poinformował, że ma kochankę). Nie mam zamiaru już kłamać - napisała

Skoczek z Ustronia odpowiedział kilka dni później. Na swoim Facebooku zaprzeczył, że powodem jego rozstania z żoną była inna kobieta. Piotr przekonywał, że jego małżeństwo przechodziło kryzys od długiego czasu, a on sam mimo podejmowanych starań, nie mógł dojść do porozumienia z żoną.

Moje małżeństwo rozpadło się już dawno temu. Nie są prawdziwe informacje, że inna kobieta była powodem problemów w związku i wyprowadzki z domu, który zbudowałem dla rodziny. Zostałem zmuszony do wyprowadzki, starałem się dojść do porozumienia z żoną, zadbać o dzieci i koncentrować się na treningach - przedstawiał swój punkt widzenia skoczek.

W kolejnych miesiącach małżonkowie wymieniali się kolejnymi oskarżeniami. W lipcu 2018 Justyna opublikowała usunięty kilka godzin później wpis, w którym przekonywała, że Piotr groził jej pobiciem. Z kolei skoczek w emitowanym kilka dni później programie ""Kulisy sławy" przekazał, że razem z Justyną dwukrotnie brali udział w terapii małżeńskiej, a jego żona miała go poinformować, że znalazła nowego partnera.

W listopadzie 2018 roku sąd orzekł o rozwodzie pary. Małżonkowie rozstali się za porozumieniem stron. Nie zakopało to jednak topora wojennego. W ciągu kolejnych lat temat ich burzliwego związku powracał wielokrotnie.

Napięcie sięgnęło zenitu, gdy na światło dzienne wyszedł związek Piotra Żyły z Marceliną Ziętek. W 2021 roku Justyna w mediach społecznościowych wielokrotnie atakowała partnerkę byłego męża, która w odpowiedzi zdecydowała się wytoczyć jej sprawę sądową. W 2022 roku Justyna opowiedziała "Party", że za swoje zachowanie została przez sąd ukarana grzywną, którą pomógł jej spłacić nie kto inny jak jej były mąż.

Wszystko sobie wyjaśniliśmy i doszliśmy do wniosku, że jesteśmy przede wszystkim rodzicami. Rzeczywiście Piotr spędza z Karolą i Kubą coraz więcej czasu. Pomaga mi, kiedy pracuję - opowiadała Żyła

Obecnie wszystko wskazuje na to, że byli małżonkowie ostatecznie zeszli z wojennej ścieżki. Piotr i Justyna w trosce o dobro dzieci pozostają dziś w przyjacielskich relacjach, a do tego tworzą szczęśliwe związki. Skoczek z Wisły nadal jest razem z Marceliną Ziętek, a jego była żona w ostatnie Boże Narodzenie poinformowała o zaręczynach z partnerem.

Czytaj też: Piotr Żyła obchodzi urodziny. Te memy rozbawią Cię do łez!

Czytaj też: Tomasz Iwan w tropikach. Nie jest sam