Pudzianowski "lata świetlne temu". Tym zdjęciem pokazał, że ma do siebie dystans
W sporcie funkcjonuje od ponad 20 lat. Ciągle odnosi sukcesy. Mariusz Pudzianowski utrzymuje się na szczycie i chętnie wspomina dawne czasy. Ma także do siebie dystans.
Pudzianowski wspomina dawne czasy. Ma do siebie dystans
Mariusz Pudzianowski jest polską legendą sportów siłowych, rozpoznawalną na całym świecie. Odnosił wiele sukcesów, stał się kluczową postacią nad Wisłą. Imponował medalami oraz muskulaturą.
Przez wiele lat "Pudzian" był najsilniejszym człowiekiem na świecie. Nic dziwnego, gdyż jego muskulatura wyglądała niczym gladiatora.
W niedzielny wieczór "Pudzian" wrzucił na Instagrama zdjęcie z przeszłości. "Lata świetlne temu" - napisał sportowiec, który do fotografii dołączył jeszcze starą gazetę. Artykuł dotyczył jego zmagań w Malezji w 2002 roku. Jeden z internautów zażartował nawet, że zdjęcie Pudzianowskiego powinno brzmieć "To ja Niedźwiedź".
Odnalazł się w KSW
Od 2009 roku Mariusz Pudzianowski z powodzeniem rywalizuje w oktagonie dla KSW, największej polskiej federacji MMA. Jego receptą na sukces jest ciężka codzienna praca. Dla niego nie ma wyjątków, zarówno w poniedziałek, środę czy niedzielę trzeba zrobić taki sam trening.
Pudzianowski na październikowej gali KSW 64 potrzebował zaledwie 18 sekund, żeby znokautować "Senegalskiego Bombardiera". Serigne Ousmane Dia długo nie podnosił się z maty po potężnym ciosie 44-latka z Białej Rawskiej.
Bilans Pudzianowskiego w KSW to 16 zwycięstw i 7 porażek. Były mistrz świata strongmanów aktualnie ma serię czterech zwycięstw w MMA. Pokonywał kolejno Erko Juna, Nikolę Milanovicia, Łukasza Jurkowskiego i wspomnianego Dię.
