Emocje po meczu półfinałowym Euro 2020 Anglia - Dania (2:1) absolutnie nie opadły. Bardzo dużo dyskutuje się przede wszystkim na temat tego, czy sędzia właściwie zachowywał się podczas dogrywki.
Najwięcej mówi się o rzucie karnym. Arbiter wskazał na wapno w 104. minucie, gdy na murawę upadł Raheem Sterling.
Do wykonania jedenastki wytypowany został Harry Kane. Kiedy był już prawie gotowy do oddania strzału, ktoś z trybun postanowił uprzykrzyć życie Kasperowi Schmeichelowi.
Euro 2020. Skandaliczne wydarzenia podczas półfinału
Duński golkiper był oślepiany przy użyciu lasera. Mimo to nie dał się wyprowadzić z równowagi. Obronił uderzenie Harry'ego Kane'a z jedenastu metrów. Wobec dobitki był już jednak bezradny.
Eksperci ostro krytykują zachowanie kibica, który świecił w stronę bramkarza. - Jedną rzecz zauważyliśmy, gdy Kane wykonywał rzut karny, a co jest całkowicie nie do przyjęcia i śmieszne. Spójrzcie, ktoś świecił laserem na trybunach. Kimkolwiek on był, jest idiotą, bo to głupie zachowanie. Takich rzeczy nie chcemy oglądać - powiedział dziennikarz ITV Mark Chapman.
Jeśli ktoś świecił laserem w Schmeichela, zasłużył na dożywotni zakaz (stadionowy - dop. red.) - napisał natomiast na Twitterze były piłkarz Stan Collymore.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
