Żona posła PiS zwróciła się do "hejterów". Padła polityczna deklaracja
Marianna Schreiber świętuje zwycięstwo nad Moniką Laskowską. Od momentu zakończenia walki żona posła PiS Łukasza Schreibera zamieściła kilka wpisów w swoich mediach społecznościowych. Jedna z nich to wiadomość do dużego grona krytykujących ją osób.
Na zdjęciu Marianna Schreiber
Jednym z najbardziej wyczekiwanych starć na Clout MMA 3 był pojedynek Marianny Schreiber i Moniki Laskowskiej. Pierwsza z wymienionych zawodniczek w ostatnich tygodniach spotyka się z dużą krytyką opinii publicznej, a jej dołączenie do freakowej organizacji wywołało ogromne emocje wśród internautów.
Faworytką bukmacherów była znacznie młodsza od swojej rywalki i dysponującymi lepszymi warunkami fizycznymi Schreiber. Kontrowersyjna celebrytka udowodniła swoją wyższość i decyzją sędziów pokonała Laskowską. Po zakończeniu walki zwycięska zawodniczka zalała się łzami wzruszenia.
W ostatnich tygodniach postać Marianny Schreiber wzbudza ogromne kontrowersje, a pod jej adresem za pośrednictwem mediów społecznościowych padło wiele słów krytyki. Po zwycięskiej walce żona posła PiS postanowiła zbiorczo odpowiedzieć na nieprzechylne słowa internautów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają
Na swoim profilu w serwisie X Schreiber w sobotę zamieściła wpis skierowany bezpośrednio do jej "hejterów". Post zawiera zdjęcie bojowe zdjęcie celebrytki w przerwie między rundami. Schreiber zaciska przed sobą pięść i wykrzywia twarz w groźnym grymasie. Wpis ma też wyraźną prowokacje polityczną.
DO HEJTERÓW: Czyli co? "PiS" wygrał w klatce? - zaczepnie zapytała Schreiber, dodając płaczący ze śmiechu emotikon i
Podobnie jak w przypadku większości jej ostatnich wpisów, ten również spotkał się z bardzo sceptycznym przyjęciem internautów. Wśród komentarzy dominują te, które krytykują zarówno postawę samej Schreiber, jak i obóz polityczny, którego przedstawicielem jest jej mąż. Kontrowersyjna celebrytka jak widać nie przejmuje się podobnymi uwagami, a przyjęty przez nią w ostatnich tygodniach styl komunikacji pozwala przypuszczać, że Schreiber niedługo znów spolaryzuje opinię publiczną.
