Sytuacja miała miejsce na pokładzie samolotu linii lotniczych Jetstar. To tani australijski przewoźnik, który tego dnia czarterował lot na Bali. Rejs był wyraźnie opóźniony. Około 15:00 we wtorek 6 września pasażerowie weszli na pokład, a przez nieodpowiedzialnego pasażera samolot nie opuścił lotniska aż do 19:00. Ostatecznie na miejsce podróżni dotarli dopiero przed 13:00 następnego dnia.
Skandaliczne zachowanie pasażera samolotu
Mężczyzna lecący na Bali zlekceważył wszystkie zakazy i zapalił papierosa na pokładzie samolotu tuż przed startem. W ten sposób zostawił pozostałych pasażerów w dymie tytoniowym.
Palenie, "wapowanie" oraz używanie elektronicznych papierosów jest niedozwolone we wszystkich samolotach Jetstar, w australijskich terminalach lotniskowych oraz na płycie lotniska - powiedział w rozmowie z news.com rzecznik prasowy linii lotniczej.
Mężczyzna został wyprowadzony z samolotu. To niestety skutkowało jeszcze większym opóźnieniem startu.
Bezpieczeństwo jest naszym priorytetem, a nasza polityka zakazu palenia jest ściśle egzekwowana - podkreślił rzecznik.
Mężczyzna został nagrany
Pasażerowie nagrali turystę, który zapalił papierosa. Wideo, na którym widać, jak wyprowadza go policja, pojawiło się między innymi na profilu "sineadmerrett" na TikTok-u. Kilkunastosekundowy materiał podpisany został: "Kiedy twój lot na Bali jest już opóźniony, a ten facet postanawia zapalić papierosa, więc musimy czekać, aż policja go odprowadzi". Nie ma co się dziwić, że podróżni nie kryli oburzenia.
Pod nagraniem nie brakuje komentarzy, w których internauci narzekają na swoje przygody w samolotach. "Takie rzeczy tylko podczas lotu na Bali", "Czy to nie była przyjemność... siedzieć w tym samolocie tyle godzin" - pisali komentujący.
