Iran kpi z Donalda Trumpa. Szydercza odpowiedź
Donald Trump niemal wprost zagroził Iranowi wojną. Na ripostę nie trzeba było długo czekać. Irański minister spraw Zagranicznych Mohammad Dżawad Zarif nazwał groźby Trumpa "ludobójczą kpiną".
Napięcie między Teheranem i Waszyngtonem nasila się. Chociaż obie strony zapewniają, że nie chcą wybuchu wojny, Donaldowi Trumpowi nie przeszkodziło to zamieścić na Twitterze prowokacyjny post.
Jeżeli Iran chce walczyć, oznacza to oficjalny koniec Iranu. Nigdy więcej nie groźcie Stanom Zjednoczonym! - napisał prezydent Stanów Zjednoczonych.
Mocne słowa padły kilka godzin po ataku na Zieloną Strefę. Wieczorem 19 maja wystrzelona przez nieznanych sprawców rakieta trafiła w pusty budynek oddalony zaledwie 500 m od amerykańskiej ambasady.
Zobacz też: Świat obserwuje rosnące napięcie na linii USA-Iran
Irański minister podkreślił, że prezydent USA powinien czerpać naukę z historii. "Pan Trump chce osiągnąć to, co nie udało się Aleksandrowi [wielkiemu], Czyngis-chanowi i innym agresorom. Irańczycy przez wieki chodzili z podniesioną głową, podczas gdy oni znikali" - napisał Zarif.
#NigdyNieGroźIrańczykowi. Spróbuj szacunku - to działa! - dodał.
Na Bliskim Wschodzie trwa koncentracja wojsk USA. Waszyngton skierował do Zatoki Perskiej uderzeniową grupę okrętów z lotniskowcem USS "Abraham LincolnLincoln". W regionie są też cztery ciężkie bombowce B-52.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
