Joanna Liszowska zmiażdżona przez krytykę. Nikomu nie spodobał się jej występ
Joanna Liszowska podczas niedzielnego koncertu Disco pod Gwiazdami zaprezentowała się w dwóch rolach – prowadzącej i piosenkarki. Niestety występ aktorki nie przypadł widzom do gustu. Ostro skrytykowali jej zdolności wokalne.
Joanna Liszowska wraz z Michałem Koterskim poprowadzili kolejną już edycję koncertu Disco pod Gwiazdami. 3 i 4 sierpnia na terenie Politechniki Białostockiej zaprezentowały się gwiazdy zarówno z Polski, jak i zza granicy.
W sobotę wystąpili m.in. Maryla Rodowicz, ]Doda, Boys, Feel, Urszula i Classic. W niedzielę zaprezentowały się gwiazdy zagraniczne, takie jak: Danzel, Mirami, Arash czy AronChupa. Ku zaskoczeniu widzów, do tego grona dołączyła także Joanna Liszowska. Aktorka zaśpiewała przebój Zdzisławy Sośnickiej „Aleją Gwiazd”.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Niestety występ nie należał do udanych. Liszowska co prawda wydała ostatnio singiel, który został ciepło przyjęty, jednak wszyscy zgodnie stwierdzili, że nie ma głosu na miarę Sośnickiej. Pod filmem z występu gwiazdy można przeczytać wiele negatywnych komentarzy. Niemal nikomu nie podobało się wykonanie Joanny Liszowskiej.
Moja ulubiona piosenka została zniszczona w tym momencie – napisał jeden z internautów
Fajna jest ta Joaśka (…) chociaż nie jestem jej fanem filmów i seriali, w których gra. Ale przy tej piosence to spaliła... zwrotki nie wyszły jej, nie ten glos. (…) Słychać, że miała wenę i chciała to dobrze zaśpiewać. – dodał następny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
