*6 uciekinierów wciąż pozostaje na wolności. * Najbardziej spektakularna ucieczka miała miejsce w ubiegły czwartek, kiedy to czwórka osadzonych użyła szlifierki kątowej i młota wykradzionego z pracowni więziennej. Przebili przy ich użyciu szyb wentylacyjny. Dwóch z nich jest wciąż na wolności. Odsiadywali wyrok za kradzieże, brutalne napaści i wymuszenia.
Kolejnego dnia okazało się, że jeden z więźniów nie wrócił z przepustki. W Nowy Rok dwóch mężczyzn uciekło przez okno w celi – jeden z nich powrócił jednak do zakładu. Dzień później władze więzienia poinformowały o kolejnym incydencie. Stracili dwóch więźniów, ale nie jest jasne, czy uciekli z zakładu, czy nie wrócili z przepustki.
Więzienie stało się przedmiotem szyderstw w mediach społecznościowych. Jeden z użytkowników twittera napisał, że w Berlinie trudniej dostać się do więzienia niż z niego wyjść.
Kolejny internauta napisał, że poranna pobudka wydaje się trudniejsza niż ucieczka z Plötzensee.
Inny użytkownik stwierdził, że politycy zajmując się sprawami światopoglądowymi, zaniedbują kwestie bezpieczeństwa.
9 uciekinierów w 5 dni to prawdziwy rekord. Politycy opozycji domagają się zwolnienia Dirka Behrendta, berlińskiego senatora zajmującego się wymiarem sprawiedliwości – informuje BBC. Behrendt był zwolennikiem polepszenia warunków w więzieniach. Teraz konserwatywni przeciwnicy oskarżają go o zbytnią pobłażliwość.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
