O sprawie poinformował "Dziennik Zachodni". Wiele wskazuje na to, że lekarka pełniąca funkcję chirurga zaraziła się od swojej siostry, która pracuje w roli stewardessy. Dopóki nie pojawiły się objawy, normalnie chodziła do pracy. Miała wówczas kontakt z wieloma osobami - zarówno małymi pacjentami, jak i ich rodzinami.
Gdy sprawa wyszła na jaw, trzeba było reagować. 50 pracowników Centrum Pediatrii im. Jana Pawła II zostało objętych kwarantanną. Do izolacji trafiło również 16 rodzin pacjentów tej placówki.
Nie zdecydowano się na kwarantannę szpitala. Do odwołania wstrzymano jednak przyjęcia w przyszpitalnych poradniach specjalistycznych, a także wprowadzono zakaz odwiedzin pacjentów przebywających we wszystkich oddziałach szpitalnych.
Zobacz także: Koronawirus w Polsce, obrady Sejmu przez Internet? Piotr Zgorzelski odpowiada na zarzuty
Pandemia wciąż rośnie w siłę
W naszym kraju pojawia się coraz więcej przypadków zainfekowania koronawirusem. Do tej pory wirusa z Wuhan wykryto u 766 osób, w tym osiem ofiar śmiertelnych. Zaledwie jeden pacjent wyzdrowiał.
Nieustannie wdrażane są różne rozwiązania, które mają pomóc w walce z koronawirusem. W miniony piątek w naszym kraju zaczął obowiązywać stan epidemii. Ponadto zdecydowano się na przedłużenie zawieszenia stacjonarnej działalności placówek oświatowych i szkół wyższych do świąt wielkanocnych. Od 25 marca w szkołach będzie obowiązywać nauczanie przez internet.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
