Włochy. Tragedia w ośrodku narciarskim. Nie żyją niemieccy turyści
Włochy. W prowincji Południowy Tyrol doszło do tragicznego wypadku. Rozpędzony samochód wjechał w grupę niemieckich turystów. Nie żyje 6 osób. Kierowca prowadzący auto był pijany.
Wypadek wydarzył się w nocy z soboty na niedzielę. Według wstępnych ustaleń policji fatalne zdarzenie miało miejsce około godz. 1:00. w okolicy miejscowości Bruneck.
Auto wjechało w turystów. Rzecznik gminy Bolzano poinformował, że samochód uderzył w grupę 17 wczasowiczów. Najprawdopodobniej wszyscy poszkodowani to obywatele Niemiec.
Nie żyje 6 osób. 11 pozostałych turystów zostało rannych i przewieziono ich do szpitali znajdujących się w Południowym Tyrolu oraz Innsbrucku. Kierowca prowadzący pojazd przeżył. Po przebadaniu go alkomatem okazało się, że mężczyzna jest pijany. W akcji ratunkowej brało udział niemal 160 ratowników z różnych służb.
Zobacz też: Wielkopolska. Auto stanęło w płomieniach na A2
Policja bada sprawę. Na obecną chwilę nie jest jasne, jak dokładnie doszło do tragicznego wypadku. Służby identyfikują ofiary zderzenia - donosi Deutsche Welle.
Luttach to miejsce chętnie odwiedzane przez turystów. Górska wioska położona jest w północnych Włoszech. W pobliżu znajdują się popularne w regionie ośrodki narciarskie przeznaczone dla miłośników sportów zimowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
