Jest decyzja. Będzie nosił imię Marii i Lecha Kaczyńskich

Prace nad inwestycją trwały od 2017. Tunel na nowej zakopiance z Naprawy do Skomielnej Białej ma długość 2058 metrów, jest wysoki na 4,7 m oraz szeroki na 14,9 m. Kierowcy będą mieli do dyspozycji po dwa pasy ruchu w obie strony.

Na całej długości odcinka zainstalowano 3156 źródeł światła, 76 wentylatorów strumieniowych oraz 35 innych specjalistycznych wentylatorów. Poczynania kierowców śledzić będzie 26 kamer obrotowych, 114 kamer do wideodetekcji oraz 30 kamer stałopozycyjnych. W tunelu obowiązywać będzie odcinkowy pomiar prędkości, a samo ograniczenie będzie wynosić do 80 km/h. Za bezpieczeństwo odpowiadać będzie m.in. 239 czujników dymu, cztery czujniki liniowe ciepła oraz 178 głośników, z których w razie konieczności nadawane będą ostrzeżenia i polecenia - wylicza lokalna telewizja nowytarg24.

Czytaj także: "Jeździł za mną przez 35 min". "Szeryf" z Zakopianki nagrany. Niebywałe

Prace niemal całkowicie zakończono - teraz pozostała już tylko kwestia wydania pozwoleń na użytkowanie. Na 8 listopada Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaplanowała oficjalne ćwiczenia służb ratunkowych wewnątrz tunelu - informuje portal lifeinkrakow.pl

Budowę kilka dni temu wizytował sam prezydent Andrzej Duda. " Jestem wzruszony" - mówił.

Czytaj także: Cham na drodze. Kierowcę z Zakopianki trudno nazwać inaczej

Wzruszenia i emocji nie kryją także lokalni politycy PiS. To oni a konkretnie radni gminy Jordanów wybrali nazwę dla nowopowstałej inwestycji. Tunel na zakopiance będzie nosił nazwę "Pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich. Jak podaje Gazeta Wyborcza: Uchwała, podjęta w ubiegłym tygodniu w tej sprawie, została już opublikowana w Dzienniku Urzędowym.

Wtedy na zakopiance mogłoby pojawić się wielu przedstawicieli rządu, prezydent, niewykluczone, że także prezes Jarosław Kaczyński - dodaje w rozmowie z GW jeden z lokalnych działaczy partii rządzącej.

Czytaj także: Nocny pościg zakopianką. Auto prowadził 14-latek