Kobieta myślała, że wygrała na loterii. Po euforii nastąpił szok

Swoją historią Aishwarya podzieliła się na TikToku. Kiedy zdała sobie sprawę z tego, jaki błąd popełniła, aż zaniemówiła.

Przyznała, że kupiła los na loterię Powerball, bo czuła, że tego dnia będzie mieć szczęście.

Moje serce wali jak cholera - mówiła przed odczytaniem zwycięskich liczb.

I zaczęła je odczytywać. Według niej były to liczby 1414, czyli te same które miała na kuponie.

Wygrałam na loterii! Nie żartuję, ale mi serce bije - ekscytowała się kobieta.

Czytaj także: Kobieta wygrała 343 mln dolarów. Szok, ile ostatecznie do niej trafiło

Jednak po dosłownie kilku minutach jej ekscytacja zmieniła się w zakłopotany chichot. Okazało się, że liczby, które pasowały do jej liczb nie były liczbami zwycięskimi, tylko...numerem losowania.

To nie są zwycięskie liczby! Jestem taka głupia...Już sobie wszystko zaplanowałam. Zamierzałam przekazać część na cele charytatywne, kupić kolejny dom, podróżować, rzucić moją pracę...Wow, pieniądze naprawdę sprawiają, że człowiek wariuje! Co mnie opętało, ze myślałam, że mogłabym wygrać? Dlatego nie gram na loterii! - śmiała się z samej siebie.

Polscy internauci zazwyczaj "nie biorą jeńców" i możemy być pewni, że gdyby taki przypadek wydarzył się w naszym kraju, to nasi rodacy nie zostawiliby na takim pechowcu suchej nitki.

Na szczęście społeczność TikToka była dla niej dużo łaskawsza.

Dziewczyno, rozśmieszyłaś mnie. Ale mam nadzieję, że w następnej grze ci się powiedzie! - napisała jedna z internautek.

Jest ok, życzę więcej szczęścia następnym razem - dodała następna.

Czytaj także: Wytypowała poprawne liczby. 19-latka nie dostała 182 milionów

To bardzo upokarzające doświadczenie - brzmiał najmniej przychylny komentarz.

A jakie Wy macie doświadczenie z loteriami? Zdarzyło Wam się coś kiedyś wygrać w ten sposób?

Czytaj także: Twierdzi, że wygrał na loterii. Pozywa jej organizatorów i domaga się 2 miliardów